EVO przy pierwszym kontakcie sprawia wrażenie urządzenia topornego. Obudowa ma mało subtelny wygląd, przywodzący na myśl „pancerne” komórki odporne na uszkodzenia i bród (jednak nie spodziewaj się tej odporności po HTC EVO). Na dodatek smartfon waży aż 170 gramów, co przy plastikowej obudowie (tylna klapka wyłożona gumą) oznacza, że za duży ciężar jest spowodowany prawdopodobnie ekranem 3D oraz sporą baterią (pojemność aż 1730 MAh). Urody nowemu HTC na pewno nie dodaje ogromny przycisk spustu migawki aparatu, który w dodatku nieładnie wystaje poza obudowę smartfonu.
Oprócz wymienionych wad estetycznych oraz dużej wagi trudno wytknąć EVO inne mankamenty konstrukcji.
Obsługa
Najnowsza wersja nakładki graficznej HTC Sense na system Android udowadnia, że ten producent nie ma sobie równego w projektowaniu interfejsu. Menu jest przede wszystkim ładne, a użytkownikowi dano ogromne pole do popisu w kwestii ustawiania wszystkich elementów graficznych według własnego gustu. W obsłudze smartfonu pomagają drobne modyfikacje interfejsu, np. lista otwartych aplikacji w oknie powiadomień czy automatyczny podział ikon w menu aplikacji. Kolejne pochwały należą się za długą listę widżetów – wygląd i funkcjonalność większości dodatków również można dostosować do własnych upodobań.
Szkoda, że mimo zastosowania dwurdzeniowego procesora o zegarze aż 1,2 GHz interfejs telefonu działa niezupełnie płynnie. Inżynierowie z HTC powinni popracować nad optymalizacją wyświetlania grafiki lub zrezygnować z niektórych graficznych „bajerów” (część animacji można wyłączyć ręcznie w ustawieniach systemu).
Wyposażenie
Oprócz mocnego procesora w EVO znalazł się 1 GB RAM-u i tylko 1 GB pamięci flash. Do testowanego modelu producent dorzucił jeszcze kartę pamięci 2 GB, ale to nadal zbyt mało – nowoczesny smartfon powinien mieć pojemność przynajmniej 8 GB.
Cieszy, że producenci coraz częściej montują w smartfonach szybkie moduły transmisji 3G – ten w EVO pozwala pobierać dane z maksymalną prędkością 14,4 Mb/s. Listę wyposażenia dopełniają dwa obiektywy aparatu o rozdzielczości 5 Mpix.
Dlaczego dwa obiektywy?
EVO potrafi robić zdjęcia i kręcić filmy 3D, a do tego potrzebuje dwóch obiektywów. Główną funkcją trójwymiarowego ekranu jest właśnie wyświetlanie filmów i zdjęć 3D wykonanych wybudowanymi aparatami. Efekt 3D niestety nie jest widoczny w żadnym z okien interfejsu, co znacznie ogranicza zastosowania trójwymiarowego wyświetlacza. HTC zapowiada, że uruchomi w Polsce serwis Watch – wypożyczalnię filmów (także 3D), które będzie można oglądać na smartfonie. Trójwymiarowy obraz wyświetlają także niektóre gry, np. Spiderman 3D, Asphalt 6. Mimo wszystko oczekiwaliśmy smartfonu, w którym 3D będzie cechą dominującą, a nie dodatkiem.
Zastosowany w EVO ekran 3D jest przeciętnej jakości. W porównaniu do wyświetlacza z konsoli Nintendo 3DS na ekranie EVO już przy minimalnych ruchach głowy pojawiają się zniekształcenia obrazu 3D. Nie ma możliwości ustawienia siły efektu 3D – można go cakowicie wyłączyć specjalnym przełącznikiem.
PLUSY:
- Dużo widżetów
- Dobry interfejs
- Pojemna bateria
MINUSY:
- Duża waga
- Mało pamięci flash
- Niewykorzystany potencjał 3D