Algorytmy wiedzą lepiej
źródło: Adobe Stock
Słuchaj siebie i głosu swojego serca – radzą adepci tzw. rozwoju osobistego. – Zapomnij o słuchaniu siebie! – przekonuje historyk Yuval Noah Harari – W dobie danych to algorytmy mają odpowiedź. Na wszystko.
Przez tysiące lat ludzie wierzyli, że władza pochodzi od bogów. Humanizm, który nastąpił w epoce nowożytnej, stopniowo przeniósł perspektywę patrzenia z bóstw na ludzi. Jean-Jacques Rousseau w swoim osiemnastowiecznym dziele „Emil, czyli o wychowaniu (oryg. fr. Émile, ou De l'éducation) podsumował tę rewolucję tak: (…) to, co czuję, że jest dobre, jest dobre, to, co czuję, że jest złe, jest złe”. Myśliciele humanistyczni przekonali nas, że nasze własne uczucia i pragnienia są ostatecznym źródłem sensu, a nasza wolna wola jest najwyższą wartością ze wszystkich. Dziś ma miejsce nowa rewolucja, która przynosi potężne zmiany kulturowe, socjologiczne i filozoficzne: pokłonów nie bijemy już bogom ani sobie. Kłaniamy się danym. Guru high-techu i prorocy z Doliny Krzemowej opracowali nową uniwersalną narrację, która legitymizuje autorytet informacji i algorytmów.
Technokratyczna ideologia leżąca u podstaw naszej obecnej obsesji na punkcie big data ma swoją nazwę: dataizm. Termin ten po raz pierwszy pojawił się w 1990 roku w eseju amerykańskiego artysty Toma DeWitta Ditto w katalogu z wystawy SIGGRAPH 89 – w kontekście sztuki komputerowej. Jednak pierwsze użycie pojęcia „dataizm” w odniesieniu do nowej teorii naukowej przypisuje się Davidowi Brooksowi, komentatorowi politycznemu i kulturalnemu „The New York Timesa”. W 2013 r. w felietonie pt. „The Philosophy of Data” Brooks napisał: „(…) gdybyście zapytali mnie o rodzącą się filozofię, odpowiedziałbym: data-izm”. Nowy system został dogłębnie zbadany i spopularyzowany przez izraelskiego historyka, Yuvala Noaha Harariego. Nieznany szerzej naukowiec, specjalizujący się w tematach związanych ze średniowieczem, wypłynął na medialne wody po wydaniu swojej pierwszej książki „Sapiens: od zwierząt do bogów”. W swoim kolejnym bestsellerze „Homo deus: krótka historia jutra” z 2016 r. profesor opisał dataizm jako nową formę religii, która celebruje rosnące znaczenie big data. Według Harariego humanizm został wyparty przez przekonanie, że wszechświat składa się z przepływów danych, a wartość każdego bytu lub zjawiska jest określona przez swój wkład w przetwarzanie danych.
źródło: Adobe Stock
Wyprodukowane przez Ciebie dane łączą się z danymi wpuszczonymi w obieg przez miliardy innych osób i komputerów w najróżniejszych konfiguracjach. Tylko – jaki to ma sens? Po co to wszystko? Czemu to służy? Nawet nie masz czasu, aby zastanowić się nad tymi pytaniami, bo tak jesteś zajęty odpowiadaniem na e-maile (posty etc.) i hołdowaniem nowej życiowej zasadzie: „Jeśli czegoś doświadczasz — nagraj to. Jeśli coś nagrywasz — prześlij to dalej. Jeśli coś dostaniesz — udostępnij to”.
Do tego nieustannego przepływu danych, którego nikt nie planuje, nie kontroluje ani nie rozumie, dochodzi jeszcze internet przedmiotów (ang. Internet of Things, IoT), który w coraz większym stopniu staje się naszą codziennością.
źródło: Adobe Stock
Na świecie współpracuje ze sobą ponad 20 miliardów urządzeń (lodówek sprawdzających stan swego zaopatrzenia, inteligentnych telewizorów, głośników, z którymi prowadzimy dialog, jakkolwiek ekscentrycznie by to nie zabrzmiało, pralkami, którymi można zdalnie sterować za pomocą smartfonu, inteligentnych żarówek, czujników wykrywających smog etc.). Urządzenia te mogą się łączyć z internetem i ze sobą nawzajem na kilka różnych sposobów (za pomocą Wi-Fi, Ethernetu, Bluetooth i protokołu transmisji danych w sieciach bezprzewodowych Zigbee) i przesyłać różnego rodzaju dane. W przypadku IoT już nie tylko my komunikujemy się z różnego rodzaju urządzeniami w naszym domu i poza nim, ale one również komunikują się ze sobą nawzajem, aby uzyskiwać dodatkowe informacje oraz oferować jeszcze bardziej funkcjonalną i intuicyjną obsługę. Przepływ danych jest niewyobrażalny i bezustanny.
Kiedyś, gdy kupowałam książki w realu, potrafiłam spędzić w księgarni mnóstwo czasu, wędrując między regałami oraz stolikami i podczytując po kilka zdań to z jednej, to z dziesiątej pozycji. Wybierałam tę, która się do mnie tego dnia, w takim moim nastroju i przy takiej pogodzie – uśmiechnęła. Dziś kupuję książki głównie w necie. No cóż – jest taniej, a wybór nieograniczony. Podszepty intuicji zamieniłam na napędzane algorytmami reklamy. Algorytmy na podstawie cyfrowego śladu, jaki zostawiam w sieci, m.in. informacji o tym, jakie książki kupiłam w przeszłości, jakie strony odwiedzam i jakie filmy na YouTubie oglądam, w każdej sekundzie precyzyjnie lepią mój reklamowy profil, a następnie kuszą takimi a nie innymi tytułami.
Izraelski historyk wspomina o Kindle’ach Amazona, które są w stanie stale zbierać dane o swoich użytkownikach podczas czytania książek. Twój czytnik może monitorować, które fragmenty książki czytasz szybko, a które rozdziały ci się ślimaczą; na której stronie zrobiłeś sobie przerwę na papierosa i na którym zdaniu zamknąłeś książkę i nigdy już do niej nie wróciłeś. Gdyby Amazon chciał pójść o krok dalej i wzbogacić swojego Kindle’a o oprogramowanie do rozpoznawania twarzy i czujniki biometryczne, wiedziałby, jak każde czytane zdanie wpływa na twoje tętno i ciśnienie krwi, wiedziałby, co cię rozśmieszyło, a co zirytowało. Innymi słowy – wiedziałby o tobie wszystko i czytał w tobie jak w otwartej księdze. I to nie ty czytałbyś książkę, ale raczej książka czytałaby ciebie. Dla niektórych to wizja cokolwiek przerażająca. Dla dataistów – raj.
źródło: Adobe Stock
Yuval Noah Harari, Yuval Noah Harari on big data, Google and the end of free will, serwis internetowy magazynu „Financial Times”, [dostęp: 20.08.2021]
Reuben Rapose, How Dataism is Revolutionizing the Idea of the Individual (No Fluff), serwis Towardsdatascience.com, [dostęp: 20.08.2021]
Yuval Noah Harari, Homo sapiens is an obsolete algorithm, Yuval Noah Harari on how data could eat the world, serwis internetowy magazynu „The Wired”, [dostęp: 20.08.2021]
Adam Chabiński, Poddani danych, zin „Dom Wariatów”, OKSiR w Świeciu 2021
Marcin Jaskólski, Co to jest Internet Rzeczy (IoT)?, serwis Benchmark.pl, [dostęp: 20.08.2021]