Eleganckie kreatury

Podłączenie i obsługa

Instalacja zestawu polega na podłączeniu do subwoofera źródła dźwięku, kablem typu mini-jack, oraz dwóch satelit. Niestety, zasilacz nie jest wbudowany w głośnik niskotonowy i należy go dodatkowo podłączyć. Niewielką wadą tego rozwiązania jest stały pobór mocy – przy wyłączonych głośnikach od 3 do 4 watów.

Obsługa zestawu jest równie nietypowa, jak jego wygląd. Regulacja tonów niskich i wysokich znajduje się na subwooferze – to dwa wystające zęby w jego rogach. Poziom natężenia dźwięku można regulować za pomocą dwóch przycisków czułych na dotyk na jednym z głośników satelitarnych. Głośniki można całkowicie wyciszyć, przytrzymując przez chwilę palce na obu przyciskach do regulacji głośności. Rozwiązanie niewątpliwie ciekawe, ale użytkownik nie wie, jaki stopień głośności jest aktualnie ustawiony, co jest raczej wadą. Zestaw nie jest wprawdzie wyposażony w pilot zdalnego sterowania, ale po umieszczeniu wszystkich głośników na biurku sterowanie głośnikami nie przysparza większych trudności.

Jakość dźwięku

Mimo niewielkich gabarytów głośniki JBL grają naprawdę bardzo dobrze – zaskakująco, jak na produkt tych rozmiarów. Bas jest głęboki i ciepły, choć ewidentnie słychać, że z najniższymi tonami radzą sobie przeciętnie. Głośniki cechuje naturalne, pełne brzmienie, które dodatkowo można ustawić zgodnie z potrzebami dzięki regulacji tonów wysokich i niskich. Bardzo ważną cechą zestawu jest zachowanie wszystkich szczegółów odtwarzanych utworów – żaden instrument nie uchodzi uwadze, a dźwięk nie jest tylko zlepkiem przypadkowych tonów.

Jedynie bardzo wymagający użytkownicy mogą odczuć nieznaczne wady subwoofera i przeciętny poziom głośności satelit. Wszystkich pozostałych brzmienie powinno w pełni zadowolić. JBL Creature II to bardzo oryginalny, a zarazem przyzwoity zestaw 2.1, chociaż nie sprawdzi się w najbardziej ambitnych zastosowaniach.