Najważniejsze cechy pierwszego laptopa PC
|
W wyposażeniu i funkcjach laptopa Toshiba J3100 znalazły się elementy ponadczasowe, które pojawiają się także w najnowszych urządzeniach i są charakterystyczne dla dzisiejszych notebooków:
- monitory LCD
- akumulator, który można ponownie ładować
- stacje pamięci zewnętrznej
- stacja dyskietek, a dziś napęd optyczny
- funkcje oszczędzania energii
- mała waga i niewielkie wymiary (szczególnie grubość urządzenia)
|
Projektowanie pierwszego przenośnego peceta – czyli maszyny zgodnej z opracowanym na początku lat 80. przez IBM mikrokomputerem z procesorem Intel klasy x86 – rozpoczęto dość nietypowo… od wymyślenia jego hipotetycznych zastosowań. Dziś przeznaczenie laptopów i możliwości ich wykorzystania są oczywiste. Jednak w latach 80. projektanci musieli nie tylko stworzyć urządzenie, ale też wymyślić zadania, z jakimi musiałoby sobie poradzić.
Zdecydowano, że notebook będzie wykorzystywany przede wszystkim w pracach biurowych, jako uzupełnienie lub substytut dużych i ciężkich komputerów stacjonarnych, podłączonych do całkowicie niemobilnych monitorów kineskopowych.
Miniaturyzacja pamięci
Większość elementów potrzebnych do zbudowania notebooka inżynierowie musieli zaprojektować od podstaw. Nie mogli użyć podzespołów komputerów stacjonarnych ze względu na ich duże gabaryty. Przy współpracy z firmami zewnętrznymi powstały m.in. najcieńsza wówczas stacja dyskietek o grubości 19 mm oraz klawiatura mająca 15 mm grubości. Obecnie, gdy najcieńsze laptopy mają niecały centymetr grubości, tamte parametry nie robią już takiego wrażenia.
Przodkowie laptopów
|
Przed powstaniem pierwszego laptopa PC wykorzystywano inne komputery przenośne – oparte na innej niż pecety architekturze i innych systemach operacyjnych. Jednym z pierwszych dostępnych komercyjnie notebooków był Osborne 1, który ze względu na wagę – 10 kg, i duże wymiary miał jednak niewiele wspólnego z mobilnością. Komputer zadebiutował w kwietniu 1981 roku. Miał wbudowany niewielki ekran kineskopowy o przekątnej 5 cali, stację dyskietek 5 i ¼ cala, procesor 4 MHz i 65 KB pamięci. Na rynku amerykańskim komputer kosztował 1795 dolarów. Miesięczna pensja przeciętnego Amerykanina wynosiła w tym czasie 1313 dolarów.
Bardziej kompaktowe wymiary miał komputer GRiD Compass 1100, który od 1982 roku był wykorzystywany przez NASA podczas misji kosmicznych, m.in. na pokładzie promu Discovery. Compass 1100 ważył 5 kg, miał 349 kilobajtów pamięci, modem o prędkości 1200 bitów na sekundę i wykorzystywał autorski system operacyjny. Komputer kosztował od 8 do 10 tys. dolarów.
|
Miniaturyzacja musiała dotknąć także dysku twardego. Inżynierowie rozważali dwie wielkości nowych „twardzieli” – 2 cale i 2,5 cala. Ostatecznie wybrano drugi format (który jest wykorzystywany także dziś), uznając, że większe talerze magnetyczne zapewnią lepsze możliwości zwiększania pojemności dysku w kolejnych latach ewolucji technologii. Oprócz dysku twardego opracowano zmniejszony napęd optyczny, który miał być stosowany w droższych i przyszłych modelach komputerów.
Oszczędność energii
Wykorzystany przez firmę Toshiba monochromatyczny panel ciekłokrystaliczny o przekątnej 9,6 cala i rozdzielczości 640 na 400 punktów pochłaniał większą część energii z zainstalowanego w komputerze akumulatora niklowo-wodorowego. Aby wydłużyć czas pracy laptopa na baterii, inżynierowie wyposażyli notebook w funkcje oszczędzające energię: wstrzymywanie pracy, automatyczne wyłączanie monitora oraz dysku, gdy komputer nie wykonywał żadnych operacji, regulowanie szybkości pracy procesora, z możliwością całkowitego jej zatrzymania. Z podobnymi funkcjami spotykamy się także w dzisiejszych laptopach, w których zużycie energii z akumulatora i, co się z tym wiąże, krótki czas pracy na baterii, jest nadal problemem.
Dzięki zastosowaniu wspomnianych rozwiązań komputer mógł działać bez ładowania od około 6 do aż 8 godzin. Tak przynajmniej komunikowały ówczesne reklamy urządzenia.
8 MHz i 60 KB
Pierwszy przenośny komputer osobisty – Toshiba J3100 – trafił do szerokiej sprzedaży (na rynkach japońskim, amerykańskim i europejskim) w 1986 roku. Sercem komputera był procesor wyprodukowany przez Intela, pracujący z częstotliwością 8 MHz. Do przechowywania danych operacyjnych przeznaczono 640 KB pamięci RAM. A na dysku twardym o pojemności 20 MB była zainstalowana wczesna wersja systemu operacyjnego Microsoft DOS.
Za rozwiązania użyte w pierwszym laptopie PC Toshiba otrzymała szereg nagród branży IT, m.in. przyznawaną przez PC Magazine nagrodę Technical Excellence.
Trzy lata po premierze komputera J3100 firma zaprezentowała pierwszy laptop o wymiarach odpowiadających wielkości kartki A4. W kolejnych modelach pojawiły się większe ekrany, napędy CD oraz poprzednik touchpada, tzw. track-point, czyli umieszczone pomiędzy klawiszami niewielkie urządzenie przypominające dżojstik, pozwalające sterować kursorem na ekranie komputera.
Toshiba T1100 – rok 1985
Prekursor modelu J3100. W porównaniu do starszego brata nie miał dysku twardego (m.in. dzięki temu był lżejszy o ponad 2 kg), miał za to aż dwie stacje dyskietek. Także użyty ekran LCD miał gorsze parametry – mniejszą przekątną oraz niższą rozdzielczość (640x200 punktów).
Toshiba T1000LE – rok 1990
W komputerze można było, na życzenie klienta, zainstalować aż 9 MB pamięci RAM. Standardowym wyposażeniem był modem umożliwiający połączenie z internetem. Komputer nadal działał pod w pełni tekstowym systemem operacyjnym Microsoft DOS w wersji 3 oraz późniejszych.
Toshiba Dynabook 3000 – rok 2001
Z wyglądu bardzo podobny do współczesnych note-booków. Ma już trackpoint – miniaturowy dżojstik pozwalający sterować kursorem w graficznym interfejsie systemu operacyjnego. Charakterystyczne są także klawisze o niskim profilu, które pojawiły się w połowie lat 90.
Toshiba Portégé r500 – rok 2008
Najnowsze laptopy Toshiby należą do najcieńszych oraz najlżejszych na rynku. R500 ma ekran o grubości zaledwie
2 mm i waży poniżej kilograma. W komputerze znalazło się wiele rozwiązań pozwalających oszczędzać energię, m.in. niskonapięciowa wersja procesora Intel Core 2 Duo, podświetlenie ekranu diodami LED oraz dyski SSD, które są największą nowinką techniczną, bo działają na zupełnie innej zasadzie niż stosowane przez lata twardziele magnetyczne.