Kupię, sprzedam, zamienię

Moim zdaniem

Paweł Bijata redaktor działu Internet Ogólny miszmasz, ale zaglądam na tego typu witryny przede wszystkim po to, żeby się zorientować w cenie używanego towaru, przejrzeć oferowane usługi, szukać okazji czy samemu coś sprzedać. Praktycznie za darmo i bez zbędnych prowizji. Przyznam jednak, że dla mnie ten sposób kupna i sprzedaży jest tylko uzupełnieniem popularnego serwisu aukcyjnego.

Internetowe tablice ogłoszeń mają kilka zalet, które przynoszą im sporą popularność. Najistotniejsze jest to, że każdy może za darmo i w dowolnej chwili zamieścić swoje ogłoszenie i dotrzeć z ofertą do setek tysięcy potencjalnych klientów. Nie trzeba wypełniać i wysyłać papierowych formularzy. Wystarczy odwiedzić stronę, zarejestrować się i wypełnić formularz zgłoszeniowy. Następnie pozostaje już tylko wgrać zdjęcie (jeżeli chcemy) oraz wpisać cenę towaru czy usługi. Wszystko trwa zaledwie kilka lub kilkanaście minut. Siłą internetowych serwisów z ogłoszeniami jest także możliwość atrakcyjnej prezentacji towaru (szczegółowy opis, duże zdjęcia oraz dokładny podział na kategorie).

Oczywiście nawet najbardziej funkcjonalny mechanizm sam nie kupi naszego artykułu czy usługi. Potrzebni są klienci, którzy będą odwiedzali dany serwis. Dlatego odpowiednie funkcje oraz intuicyjna obsługa muszą być zapewnione także zainteresowanym kupnem internautom. Kupujący powinni mieć do dyspozycji zaawansowaną wyszukiwarkę, która ułatwia poruszanie się w setkach tysięcy ogłoszeń. Przydatne są także notesy i tzw. przechowalnie, w których można zachowywać interesujące oferty, czy powiadamiacze informujące o wybranych ogłoszeniach (wg określonych wcześniej kryteriów).

Podsumowanie testu

Przetestowaliśmy cztery popularne serwisy z drobnymi ogłoszeniami. Wzięliśmy pod uwagę ich zasięg, wygodę obsługi, intuicyjność, sprawdziliśmy funkcje dostępne zarówno dla kupujących, jak i sprzedających oraz zweryfikowaliśmy rzeczywiste opłaty.

Wygodna obsługa

Podczas testu dużą wagę przywiązaliśmy do sposobu obsługi serwisu. Z jednej strony zwróciliśmy uwagę na proces zamieszczania ogłoszenia oraz jego prezentacji. Z drugiej na sposób poruszania się po witrynie oraz odpowiednie skatalogowanie ofert i ich wyszukiwanie. Zdecydowanie najlepiej wypada Kupsprzedaj, gdzie nawigowanie po zawartości strony jest bardzo wygodne, interfejs przejrzysty i czytelny. Dużym plusem (także w Alegratka) jest informacja o tym, w jakim miejscu się znajdujemy (ścieżka dostępu, którą można klikać) oraz niewielki panel kategorii, który sprawia, że przemieszczanie się między działami jest jeszcze wygodniejsze. W zamieszczaniu ofert pomagają wbudowane kreatory, które krok po kroku prowadzą użytkownika.

Drugim sposobem na odnalezienie interesującej oferty jest wyszukiwarka. Zdecydowanie nie wystarczy prosty mechanizm zamieszczony na stronie głównej. Użytkownik musi mieć dostęp do zaawansowanego mechanizmu. Im więcej kryteriów poszukiwania, tym lepiej. Oczywiście nie ze wszystkich trzeba korzystać, ale kluczowe słowo, region, kategoria, cena to pozycje obowiązkowe. Drugą stroną medalu jest natomiast trafność wyświetlonych wyników, które powinny w jak największym stopniu odpowiadać zapytaniu. Najlepiej sprawdza się w tym wyszukiwarka Alegratka. Nieco gorzej wypada mechanizm Kupsprzedaj.