Prościej niż Windows
Instalacja najnowszego Ubuntu jest prostsza od instalacji Windows 7. Po pobraniu obrazu instalacyjnej płyty (jest dostępny w postaci pliku ISO na stronie www.ubuntu.com) uruchomiliśmy instalację na czystym dysku. Wszystkie komponenty sprzętowe naszego komputera testowego zostały poprawnie rozpoznane i zainicjowane. Po podaniu nazwy użytkownika i hasła oraz niezbyt długim oczekiwaniu (ok. 10 minutach) mogliśmy zalogować się do nowo zainstalowanego Ubuntu.
Wizualnie bez rewolucji
Podstawowa powłoka graficzna Ubuntu nie zmieniła się w stosunku do poprzedniego wydania systemu. Jest to Unity, po raz pierwszy zastosowane w systemie Linux Ubuntu 10.10 przeznaczonym do netbooków. Systematycznie rosnąca popularność Ubuntu dowodzi, że upiększenie standardowego środowiska było dobrym pomysłem. Tym, którym Unity nie odpowiada, pozostawiono oczywiście wybór. Możliwe jest korzystanie z dowolnego środowiska graficznego na system Linux.
Co nowego?
Nowym rozwiązaniem jest wyszukiwarka funkcji; na przykład chcąc skonfigurować drukarkę, nie trzeba wywoływać modułu ustawień systemu, a następnie poszukiwać kolejnego elementu służącego do ustawiania druku. Wystarczy wcisnąć klawisz [lewy Alt] i rozpocząć wpisywanie słowa „drukowanie”, a system automatycznie podpowie właściwy moduł systemowy czy odpowiednią funkcję.
Dłużej na bateriach
Najnowszy Ubuntu jest oparty na jądrze Linuksa w wersji 3.2.14. Oznacza to, że system lepiej radzi sobie z obsługą różnych kart graficznych (także tych ze starszymi układami), obsługuje OpenGL 3.0 i działa w konfiguracji wielomonitorowej.
Dobrą wiadomością dla posiadaczy laptopów, którzy chcieliby wypróbować najnowszy system, jest informacja producenta, że testowane wydanie Ubuntu znacznie lepiej niż w poprzednich edycjach radzi sobie z oszczędzaniem energii na laptopach wyposażonych w układy Intela.
Zakupy z pay-palem
Centrum oprogramowania Ubuntu w wersji 12.04 LTS zostało poprawione. Instalacja aplikacji za jego pośrednictwem jest banalnie prosta – znacznie łatwiejsza niż schemat postępowania znany z systemów Microsoftu. Nie ma tu żadnych kreatorów. Po prostu klikasz jeden przycisk i aplikacja sama się instaluje. Jej usunięcie również sprowadza się do kliknięcia jednego przycisku. Trudno wyobrazić sobie prostsze rozwiązanie.
Kupowanie programów wymaga założenia bezpłatnego konta Ubuntu Single Sign On. Te osoby, które korzystają z internetowego dysku Ubuntu One, już mają takie konto. Nowością w tej wersji Ubuntu jest obsługa płatności przez pay-pal.
Kompleksowy i za darmo
Ubuntu jest wyposażony w rozbudowany zestaw aplikacji przydatnych w domowych zastosowaniach. Prosty w obsłudze interfejs, wbudowany w system pakiet biurowy (LibreOffice), przeglądarka internetowa i bardzo dobra obsługa sprzętu gwarantują, że do pisania dokumentów, tworzenia prezentacji, robienia wyliczeń w arkuszu kalkulacyjnym, surfowania po internecie, słuchania muzyki czy oglądania filmów Ubuntu okaże sie w zupełności wystarczający.
Wypróbuj bez ryzyka
Jeżeli obawiasz się instalacji nowego systemu, możesz go wypróbować, wykorzystując przeglądarkę internetową. Firma Canonical Ltd. przygotowała interaktywną prezentację, która co prawda nie pozwala sprawdzić każdej funkcji systemu, ale umożliwia zaznajomienie się z interfejsem Ubuntu i jego podstawowymi funkcjami. W świat Linuksa może cię wprowadzić przewodnik albo możesz „zwiedzić” pulpit nowego systemu samodzielnie. Prezentację znajdziesz na stronie: www.ubuntu.com/tour/en/ Możesz również wypróbować system, instalując go jako kolejną aplikację Windows. Taki sposób instalacji szczegółowo przedstawiliśmy w artykule pt. „Ubuntu w Windows” na 46.
PLUSY:
- Prosta obsługa
- Kompleksowy zestaw aplikacji