Amazon na celowniku Komisji Europejskiej
Unijni komisarze mają ocenić, czy amerykański gigant wykorzystuje wrażliwe dane o handlujących, gromadzone na swojej platformie, do tego, by lepiej sprzedawać własne towary. – Musimy być pewni, że duże koncerny trzymają się zasad wolnej konkurencji, które powinny obowiązywać w handlu internetowym – mówi Margrethe Vestager, unijna komisarz ds. konkurencji. – Dlatego postanowiliśmy bardzo uważnie przyjrzeć się praktykom biznesowym Amazona i jego podwójnej roli rynkowej, aby ocenić, czy jest ona zgodna z zasadami obowiązującymi w UE.
Działania firmy znajdują się pod lupa urzędników KE już od września ubiegłego roku. Ich wstępne ustalenia pokazały, że Amazon wydaje się wykorzystywać poufne informacje na temat sprzedawców, ich produktów i transakcji w celach konkurencyjnych. Komisja zamierza przyjrzeć się bliżej nie tylko umowom pomiędzy koncernem a handlującymi, które pozwalają mu analizować i wykorzystywać dane, ale także jednemu z mechanizmów platformy. Chodzi o sposób, w jaki wyłaniany jest zwycięzca „Buy Boxa". Pole to jest wyświetlane w widocznym miejscu na stronie i pozwala klientom dodawać elementy od określonego sprzedawcy detalicznego bezpośrednio do swoich koszyków na zakupy.
Amazon w reakcji na informację z Brukseli wydał oświadczenie, w którym deklaruje, że zamierza współpracować z Komisją Europejską podczas śledztwa i nadal ciężko pracować, aby wspierać różnej wielkości przedsiębiorców w rozwoju.
Warto przypomnieć, że unijni urzędnicy prowadzili już wcześniej dochodzenia antymonopolowe przeciwko dużym firmom technologicznym. W marcu tego roku Google został ukarany grzywną o wysokości 1,5 miliarda euro za naruszenie zasad antymonopolowych w UE. Chodziło o bezprawne wykorzystywanie dominującej pozycji w zamieszczaniu reklam na stronie głównej wyszukiwarki. Jeśli obawy Brukseli dotyczące praktyk Amazona się potwierdzą, firma nie tylko będzie musiała stawić czoła dużym karom finansowym, ale być może nawet zmienić sposób działania rynku.
Dochodzenie KE jest prowadzone w trybie priorytetowym. Jak zaznacza Bruksela, rozpoczęcie formalnego śledztwa nie przesądza o jego wyniku.
fot. Amazon