Apka, która ocenia szanse na romans
Mei to bazująca na uczeniu maszynowym apka do rozpoznawania intencji rozmówcy. Pomoże użytkownikom odpowiedzieć na to ważkie pytanie: czy mają do czynienia z osobą zaangażowaną emocjonalnie, czy też z tzw. friendzonem, czyli "strefą przyjaźni" oznaczającą taką relację między dwojgiem osób, w której jedna darzy drugą miłością, będąc jednocześnie traktowana wyłącznie jako przyjaciel.
To pierwsza na świecie aplikacja posługująca się sztuczną inteligencją w celu rozszyfrowywania niuansów pojawiających się w wiadomościach wymienianych między domniemanymi kochankami. Aplikacja posługuje się danymi porównawczymi aby ustalić, czy czatujące ze sobą osoby "dobrze rokują" w kwestii pogłębienia znajomości poza sferę przyjacielską. Otwartość, opanowanie, kontrola emocji, zgodność i sumienność - to cechy, na podstawie których jest oceniana kompatybilność rozmówców. Po wymianie określonej liczby wiadomości, rozmówcy uzyskują ocenę (w skali od jednego do stu) poziomu zainteresowania osoby po drugiej stronie ekranu.
Na podstawie danych zebranych przez AI, użytkownik Mei dowiaduje się, czy obiekt westchnień choć w części odwzajemnia uczucia. Do tej pory aplikacja była dostępna dla systemu Android, niedawno producent rozszerzył możliwość jej używania także o iOS-a. Analiza jednej konwersacji wymaga wpłaty dziewięciu dolarów. Aby przystąpić do działania, AI potrzebuje. by w rozmowie pojawiło się przynajmniej tysiąc słów. Jeśli nie udało nam się tego osiągnąć, możemy samodzielnie wysnuć wniosek, że rozmówca nie jest zainteresowany...
W tej chwili apka współpracuje jedynie z WhatsAppem, jednak obserwując rozwój tego typu technologii oraz wielkie zainteresowanie, jakim cieszy się np. Tinder, można spodziewać się dalszego rozszerzania możliwości Mei.
fot. Mei