Aplikacja zdiagnozuje usterkę samochodu
Mechanikowi wystarczy smartfon
Skoda testuje w 14 krajach (m.in. w Austrii, Francji, Niemczech i Rosji) nową aplikację diagnostyczną. W sumie w projekcie uczestniczy 245 dealerów. Do badania diagnostycznego wykorzystują oni tylko smartfony lub tablety, na których zainstalowany jest program Sound Analyser. Narzędzie potrafi szybko i dokładnie zidentyfikować usterkę nasłuchując odgłosów wydawanych przez pojazd.
Dźwięki mogą być rejestrowane zarówno podczas postoju z podniesioną maską, jak i podczas jazdy. Algorytm porównuje nagranie z bazą dźwięków. Jeśli zauważy rozbieżności pomiędzy nimi, stara się określić rodzaj usterki oraz zaproponować rozwiązanie.
90-procentowa skuteczność
Aplikacja Skody może uwzględniać różne parametry specyficzne dla każdego konkretnego modelu. Potrafi nawet analizować profil jego użytkowania. Obecnie jest w stanie rozpoznać dziesięć wzorców podzespołów. Jej skuteczność oceniania jest na poziomie 90 proc. Po zdiagnozowaniu problemu, aplikacja powiadamia dział serwisowy o konieczności wizyty w warsztacie samochodowym.
Celem programu jest usprawnienie pracy serwisantów, skrócenie czasu, jaki samochód musi spędzić u mechanika oraz osiągnięcie wyższego poziomu satysfakcji klienta. Aplikacja jest bezpłatna i można ją pobrać na urządzenia z Androidem.
Fot. Skoda