Baikal - Rosjanie chcą produkować procesory
Nie wiadomo, ile w doniesieniach o Baikal prawdy, a ile rosyjskiej propagandy. Natomiast sam pomysł jest wart odnotowania. Procesory stworzone przez Rosjan miałyby działać w oparciu o jądro Cortex A-57 (64-bity). Nie jest to bynajmniej "wynalazek" rosyjski - twórcą tej technologii jest brytyjska firma ARM. Procesor ma oferować zegar o taktowaniu 2 GHz - czytamy w depeszy Agencji ITAR TASS.
Rosja ma zdecydować się na taki krok, obawiając się szpiegowania ze strony USA. Intel i AMD mają rzekomo mieć wbudowane "tylne furtki", dzięki którym można złamać zabezpieczenia sprzętowe. Gdyby rzeczywiście udało się zrezygnować z amerykańskich procesorów, trzeba będzie także odinstalować system Windows. Trudno ocenić, czy to tego dojdzie.
Według informacji ITAR TASS, Rosjanie wydali na komputery (dla konsumentów indywidualnych oraz na potrzebny firm) ponad 1,3 mld dolarów. Oczywiście procesory są częścią składową tej sumy. Produkcją procesorów Baikal miałaby zająć się rosyjska firma Baikal Electronics.
Ciekawe, kto będzie jej właścicielem? I dlaczego zapewne osoby związane z Kremlem.
Zdjęcie główne pochodzi ze źródła: ©123RF/PICSEL