Cyfrowa gazeta do kupienia w kiosku
Czeka nas prawdziwa rewolucja w prasie. Kosztowne, eksperymentalne gazety z cyfrowymi okładkami, dotychczas prezentowane wyłącznie na targach technologicznych, już w październiku trafią do zwykłych kiosków, a ich cena nie będzie odbiegać od powszechnych papierowych wydań.
Pierwszy na świecie ogólnodostępny numer cyfrowej gazety pojawi się w USA. Będzie to „Esquire”, ekskluzywny magazyn dla panów. Amatorzy tego innowacyjnego wydania zapłacą tylko 5 dolarów, czyli tyle, ile obecnie kosztuje papierowa wersja gazety. Okładka magazynu będzie wykonana w technologii e-ink („cyfrowy tusz”), której do pracy wystarczą niewielkie ilości energii czerpanej z maleńkiej baterii. Strona zapisana w tej technologii różni się do zwykłych wyświetlaczy LCD tym, że pobiera energię tylko podczas zmian obrazu, natomiast statyczne zdjęcia i teksty wyświetlane są tak, jakby to była zwykła strona gazety. Bateria wystarczy na 90 dni wyświetlania obrazu; później strona stanie w miejscu. Będzie ją można uruchomić ponownie po zmianie baterii.
Technologia nie jest specjalnie skomplikowana, ale dosyć kosztowna, jeśli chodzi o masową produkcję gazety i zapewne to jest głównym czynnikiem powstrzymującym wydawców od wprowadzenia jej na szerszą skalę. Edytor „Esquire” poradził sobie z tym problemem, wchodząc w kooperację z Fordem – na drugiej stronie okładki będą umieszczone zmieniające się reklamy samochodów tej firmy.
"Esquire" ma na rok całkowitą wyłączność wykorzystania tej technologii w prasie. Być może później nastąpi nowa era w prasie i większość gazet stanie się przezroczystymi kawałkami folii, na których wyświetlane będą informacje.
Źródło: Informacja prasowa, Esquire