Cyfrowa mafia wykorzystuje wirusa
FBI odnotowała czterokrotny wzrost aktywności hakerów.
Liczba raportów dotyczących nielegalnych działań w sieci, a rejestrowanych przez FBI, od początku epidemii koronawirusa znacznie wzrosła. Jak twierdzi Tonya Ugoretz, zastępca dyrektora sekcji Cyber Division w FBI, przed pandemią wpływało ok. tysiąca zgłoszeń dziennie, a teraz norma to trzy, a nawet cztery tysiące codziennych skarg. Co prawda nie wszystkie wiążą się z wykorzystywaniem koronawirusa, ale tych jest bardzo dużo.
Na początku epidemii pojawiały się sygnały o tym, że działalność hakerska w tym czasie osłabnie. Okazało się jednak, że były to złudne nadzieje i nawet ogólnoświatowa tragedia nie jest w stanie zniechęcić przestępców do uprawiania swojego procederu.
Nowa sytuacja – nowe sposoby
Hakerzy wciąż wymyślają nowe sposoby ataków, zwłaszcza w obszarze związanym z Covid-19. Szczególnie narażony jest sektor opieki zdrowotnej i placówki zajmujące się badaniami nad wirusem. Władze Stanów Zjednoczonych, podobnie jak rzd Wielkiej Brytanii, wydały niedawno ostrzeżenie, w którym informują o najczęściej stosowanych metodach ataków.
Cyberprzestępcy wykorzystują nagminnie wiadomości e-mail o tematyce związanej z wirusem, wysyłają oprogramowanie podobne do koni trojańskich lub zakładają wprowadzające w błąd strony internetowe. Masowe ataki mają teraz większe pole rażenia, ponieważ miliony ludzi na całym świecie przeszły na pracę zdalną, a domowe sieci rzadko są tak dobrze zabezpieczone jak korporacyjne.
Eksperci pracują wspólnie
Hakerom sprzyja również fakt, że wiele placówek medycznych gwałtownie szuka teraz alternatywnych dostawców i sprzedawców, a pod takich łatwo mogą się podszyć przestępcy.
Nie wszystkie ataki są prowadzone w złej wierze. W zeszłym tygodniu informowaliśmy o hakerze, który włamywał się na wybrane portale, by wykradać tam informacje potencjalnie sprzyjające leczeniu chorych.
Szczegółowo wpływ koronawirusa na przestępczość w cyberprzestrzeni został przedstawiony przez Cyber Threat Intelligence League – organizację, która skupia ekspertów z 40 krajów świata.
fot. alan9187 – Pixabay