Drony polecą na miejsce przestępstwa
Na razie tylko w Izraelu
Amerykański system ShotSpotter, używany już w ponad 120 miastach w Stanach Zjednoczonych, Afryce Południowej i na Karaibach, wykorzystuje sieć mikrofonów do wykrywania „głośnych, impulsywnych dźwięków", czyli po prostu miejsc, gdzie prawdopodobnie odbywa się strzelanina. Na miejsce domniemanego przestępstwa wysyłana jest policja. Jeśli jednak funkcjonariusze korzystają z transportu naziemnego, dotarcie do źródła wystrzałów jest czasochłonne, nawet w przypadku użycia helikoptera.
Drony są znacznie szybsze. Z tego powodu izraelski producent dronów Airobotics połączył siły z dostawcą ShotSpottera, aby do tej układanki włączyć bezzałogowe statki powietrzne. Policja nadal będzie wysyłana na miejsce wystrzałów, ale równocześnie wyruszą tam drony. Dzięki temu funkcjonariusze będą mogli na żywo analizować obraz z kamery pokładowej i lepiej poznać całą sytuację i przygotować się do działań, które niebawem będą musieli podjąć.
Na początku projekt ma ruszyć na obszarach miejskich w całym Izraelu.
fot. Airobotics