Dyskryminowany cyfrowo niewidomy wygrywa z siecią pizzerii
Guillermo Robles, niewidomy mieszkaniec Los Angeles, przed trzema laty oskarżył sieć Domino's Pizza o to, że nie był w stanie zamówić pizzy online. Na stronie internetowej firmy brakowało interfejsu, który pozwalałby mu się komunikować z systemem zamówień.
Robles powoływał się na ustawę ADA (Americans with Disabilities Act of 1990), która gwarantuje osobom niepełnosprawnym prawo do „pełnego i równego korzystania z towarów i usług (...) z dowolnego miejsca publicznego".
Prawnicy reprezentujący sieć Domino's Pizza utrzymywali, że przepis taki ma zastosowanie wyłącznie w odniesieniu do tradycyjnych pizzerii, nie zaś do ich witryn internetowych. Jednak sąd apelacyjny w Los Angeles stanął po stronie Roblesa i orzekł w zeszłym roku, że regulacje prawne ADA dotyczą zarówno usług świadczonych w placówkach stacjonarnych, jak i online.
Przedstawiona w styczniu 2018 roku konkluzja orzeczenia sądu apelacyjnego brzmiała: „ADA nakazuje, aby placówki świadczące usługi powszechne, takie jak Domino's Pizza, zapewniały dostęp do materiałów wizualnych osobom niewidomym".
Sieć Domino's Pizza złożyła wówczas apelację do Sądu Najwyższego. Poparły ją Amerykańska Izba Handlowa (U.S. Chamber of Commerce) i grupy biznesowe reprezentujące – jak utrzymywały – 500 tysięcy restauracji i 300 tysięcy firm. Zwracając się do Sądu Najwyższego, ostrzegali oni przed „tsunami sporów sądowych" w przypadku odrzucenia apelacji.
Mimo to w poniedziałek 7 października br. Sąd Najwyższy ogłosił, że nie będzie zajmował się sporem Domino's Pizza vs. Robles. Całą sprawą, zgodnie z orzeczeniem sądu apelacyjnego, zajmie się ponownie sędzia okręgowy, który na orzec, czy Robles był dyskryminowany.
Według dziennika „Los Angeles Times" postępowanie Sądu Najwyższego sugeruje, że detaliści będą musieli dostosować swoje strony internetowe do potrzeb osób niewidomych. Z kolei Joseph R. Manning, prawnik reprezentujący Roblesa, powiedział, że Sąd Najwyższy podjął właściwą decyzję: nie ulega wątpliwości, że osoba niewidoma lub niedowidząca ma prawo korzystać ze stron WWW i aplikacji online tak samo jak każdy inny.
fot. supremecourt.gov