Facebook prezentuje inteligentne okulary
To jednak nie plotki
Pierwsze informacje o projekcie pojawiły się we wrześniu 2020 r. Dwanaście miesięcy później Mark Zuckerberg potwierdził doniesienia podczas kwartalnego sprawozdania finansowego. Gadżet powstaje we współpracy z jedną z najbardziej rozpoznawalnych marek w świecie okularów – Ray-Ban.
Klasyczne, choć nie do końca
Okulary wyróżniać się będą ciekawym kształtem – ale przede wszystkim możliwościami. Gadżet noszący nazwę Ray-Ban Stories został wyposażony w dwie kamery, za pomocą których można robić zdjęcia i nagrywać klipy wideo (oraz udostępniać materiał w Facebooku, Instagramie albo za pośrednictwem innych aplikacji). Pamięć urządzenia jest w stanie pomieścić od 30 do 40 półminutowych klipów lub około 500 zdjęć.
Całością steruje się za pomocą fizycznych przycisków lub aplikacji Facebook View i asystenta głosowego, aktywowanego komendą typu „Hej, Facebook, nagraj wideo".
Głośniki umieszczone po obu stronach ramki odtwarzają dźwięk przesłany ze smartfonu przez interfejs Bluetooth. Może być to muzyka – ale również połączenie telefoniczne.
Urządzenie ładuje się do pełna mniej więcej przez godzinę. Według Facebooka wystarczy to na sześć godzin pracy. Stan akumulatora pokazuje aplikacja Facebook View oraz dioda LED umieszczona po wewnętrznej stronie ramki okularów. Skórzane etui spełnia tę samą rolę co kasetki, w których przechowuje się słuchawki bezprzewodowe: służy do doładowywania okularów (może to zrobić trzykrotnie); samo jest ładowane za pośrednictwem kabla USB-C.
Okulary są sprzedawane w trzech wersjach: Meteor, Round i Wayfarer. Gadżet wyceniono na 299 dolarów.
fot. Ray-Ban