GIODO wszczyna kontrolę w sprawie wycieku CV
Generalny Inspektor Ochrony Danych Osobowych weźmie pod lupę zarówno bank Pekao SA, jak i firmę odpowiedzialną za przetwarzanie danych. Wszystko za sprawą tysięcy CV, które wyciekły do internetu.
Jeszcze przedwczoraj każdy internauta mógł obejrzeć kilka tysięcy CV, które osoby chętne do podjęcia pracy składały w Pekao SA. Dostępne były zarówno dane osobowe, jak i listy motywacyjne.
Jak powiedziała rzeczniczka GIODO Małgorzata Kałużyńska-Jasak, kontrola ma potrwać kilka dni. Zostanie przeprowadzona zarówno pod kątem zabezpieczenia danych, jak i prawidłowości umowy powierzenia przetwarzania danych osobowych. Taka umowa powinna być zawarta na piśmie i zawierać dokładne warunki powierzenia przetwarzania danych. Odpowiedzialność karna za nieodpowiednie zabezpieczenie danych to kara grzywny, ograniczenia lub pozbawienia wolności do dwóch lat - dodała rzeczniczka.
Źródło: Wprost/pap