Grzywna za zatajanie informacji o kontakcie z chorymi
„Prawo do wiedzy" najważniejsze
Prokurator generalny stanu Kalifornia, Rob Bonta, przekazał w komunikacie prasowym, że kara jest wynikiem skargi złożonej przeciwko Amazonowi. Wynika z niej, że firma nie powiadomiła pracowników magazynów i lokalnych agencji zdrowia o nowych przypadkach COVID-19.
Firma zgodziła się zapłacić grzywnę i poprawić sposób, w jaki śledzi przypadki choroby. Amazon musi również poinformować pracowników magazynu w Kalifornii o „dokładnej liczbie nowych przypadków COVID-19 w ich miejscach pracy", gdy takowe się pojawią.
Jak podaje "Los Angeles Times", jest to pierwsza grzywna związana z kalifornijskim ustawodawstwem. Tzw „Prawo do wiedzy" zostało uchwalone w ubiegłym roku w związku z wybuchem pandemii koronawirusa. Pracodawcy są zobowiązani do ostrzegania pracowników o możliwości dojścia do kontaktu z wirusem, a także zgłaszać przypadki COVID-19 lokalnym agencjom zdrowia w ciągu 48 godzin, jeśli „spełniają definicję epidemii COVID-19".
Prokurator Bonta podkreślił, że: mieszkańcy Kalifornii mają prawo wiedzieć o ewentualności narażenia na koronawirusa, aby chronić siebie, swoje rodziny i społeczności.
Od początku pandemii amerykański Amazon był krytykowany za sposób, w jaki traktuje własnych pracowników; postępowanie firmy doprowadziło do licznych konfliktów, a nawet strajku w nowojorskim oddziale.
fot. Pixabay