Koncern Apple wart dwa biliony dolarów na giełdzie
Jak widać, nie wszystkim obecna sytuacja na świecie przeszkadza.
Choć widząc cenę kółek do Maka Pro czy ściereczki do przecierania ekranu wielu zaczyna wieszczyć rychły upadek Apple'a, firma wciąż umacnia swoją pozycję.
Historyczny rekord
W środę podczas notowań cena akcji Apple'a wynosiła 467,77 dolarów, co pozwoliło koncernowi przez kilka godzin stać się pierwszą w historii spółką z giełdową kapitalizacją wynoszącą 2 biliony dolarów. Oznacza to, że właśnie tyle wyniosła łączna wartość wszystkich akcji koncernu.
Dwa razy więcej w dwa lata
Magiczną granicę udało się przekroczyć zaledwie dwa lata po tym jak koncern osiągnął w 2018 roku – sprawiającą wrażenie jeszcze bardziej abstrakcyjnej – barierę biliona dolarów. Co prawda wyniku nie udało się utrzymać do końca dnia i przedsiębiorstwo skończyło go z wyceną wynoszącą już „tylko" 1,979 biliona dolarów. Wątpimy jednak, by było to dla Apple'a wielkim powodem do zmartwienia – firma jest obecnie droższa nawet od saudyjskiego koncernu naftowego.
Jabłczana firma ustanawia kolejny rekord dość niespodziewanie, bo wszystko wskazywało na to, że będzie on należeć właśnie do Saudi Aramaco, spółki kierowanej przez przywódcę Arabii Saudyjskiej. Ta zaliczyła w grudniu 2019 roku spektakularny debiut na giełdzie, z marszu notując dwukrotnie lepsze wyniki od technologicznego giganta. Cały czas oscylowała wokół magicznej bariery 2 bilionów, nigdy jej jednak nie przekraczając. W ciągu 8 miesięcy producent iPhone'ów zdołał ją jednak dogonić.
Wirus inwestor?
Na osiągnięcie kolejnego rekordu mocno wpłynęło jednak... ogłoszenie pandemii koronawirusa. Ograniczenia w przemieszczaniu, zamknięcie granic oraz zawieszenie połączeń lotniczych przyczyniły się do spadku cen ropy. Branża technologiczna zaczęła natomiast zyskiwać m.in. na upowszechnieniu się narzędzi do pracy zdalnej. Na wartości w ostatnich miesiącach zyskało też wiele innych firm technologicznych, z Google, Facebookiem czy Amazonem na czele. Od początku roku ceny akcji Apple urosły dzięki temu o 58 proc., a wartość firmy to już przeszło 7 proc. całego indeksu 500 najbogatszych spółek.
Nie pozostaje nic innego jak tylko pogratulować firmie z Cupertino rekordu oraz życzyć sobie, by ewentualny kolejny udało się koncernowi odnotować w bardziej przyjemnych dla wszystkich okolicznościach.
fot. Pixabay