Koncern z Cupertino winny Samsungowi prawie miliard dolarów
Kolejne skutki pandemii
Konieczność zamknięcia sklepów Apple'a z powodu pandemii koronawirusa negatywnie wpłynęła na sprzedaż iPhone'ów i ich produkcję. To spowodowało mniejsze zamówienia na wyświetlacze OLED kupowane przez koncern od Samsunga.
Jak analizuje firma Display Supply Chain Consultants, wstępne sprawozdania finansowe Samsunga za 2. kwartał 2020 r. pokazują całkiem dobre wyniki, do czego miała się przyczynić jednorazowa wysoka wpłata od Apple'a. Nie wynika to wprost z raportów Samsunga, jednak według różnych źródeł była to kwota ok. 950 mln dolarów, stanowiąca karę za niewywiązanie się z warunków umowy, czyli za brak odpowiedniej ilości zamówień wyświetlaczy OLED.
Samsung wychodzi na prostą
Mimo znaczącego spadku sprzedaży smartfonów w 1. kwartale br. Samsung zanotował po 2. kwartale przychody wyższe od oczekiwanych. Sytuację uratowało wysokie zapotrzebowanie na pamięć półrzewodnikową – w związku ze zwiększonym popytem na usługi chmurowe – oraz jednorazowa wpłata kary umownej od Apple'a.
Jak wynika z raportów Samsunga, szacowane przychody firmy w 2. kwartale br. wyniosą 46 mld dolarów, co oznaczałoby spadek o 11% r/r. Zysk operacyjny osiągnąć ma wartość 6,6 mld dolarów – to wzrost o 17% r/r.
fot. Fabian Grohs – Unsplash