Kontrowersje wokół systemu biometrycznego Amazon One
Bezpieczeństwo i konkurencyjność
Tę technologię biometryczną Amazon zaczął stosować kilka miesięcy temu we własnych sklepach Whole Foods w Seattle. System o nazwie Amazon One pozwala klientom powiązać kartę kredytową z odciskiem dłoni i dokonywać płatności bezdotykowo ją skanując.
Troje senatorów, w tym przewodnicząca panelu antymonopolowego Amy Klobuchar, w liście do Amazona wyraziło obawy o prywatność danych, możliwość ograniczenia zatrudnienia oraz konkurencyjnością, związane z wprowadzeniem Amazon One.
W liście napisano: „Nasze obawy dotyczące prywatności użytkowników są spotęgowane dowodami, że Amazon udostępniał dane głosowe zewnętrznym firmom, oraz zarzutami, że koncern naruszył przepisy dotyczące prywatności biometrycznej".
„Obawiamy się również, że Amazon może wykorzystywać dane z Amazon One, w tym dane klientów zewnętrznych, którzy mogą kupować i używać urządzeń Amazon One, aby jeszcze bardziej umocnić swoją pozycję na rynku i stłumić konkurencję" – piszą senatorowie.
Ustawodawcy zadali pytania dotyczące liczby osób zarejestrowanych w systemie, w jaki sposób wykorzystywane są dane udostępniane Amazonowi i czy Amazon One jest połączony z systemami rozpoznawania twarzy.
Przedstawiciele Amazona odmówili komentarza, ograniczając się do stwierdzenia, że system został zaprojektowany jako „wysoce bezpieczny".
„Urządzenie Amazon One jest chronione przez wiele systemów bezpieczeństwa, a obrazy dłoni nigdy nie są przechowywane w skanerze. Zamiast tego obrazy są szyfrowane i wysyłane do bezpiecznego obszaru w chmurze" – takie wyjaśnienia zamieścił Amazon w firmowym blogu.
fot. Amazon