Meta i Snap pozwane przez matkę nastolatki, która popełniła samobójstwo
Rodriguez: platformy groźniejsze niż hazard
Tammy Rodriguez, matka nastolatki z Connecticut wniosła pozew przeciwko firmie Meta i Snap. Kobieta twierdzi, że jej córka Selena przez dwa lata przed popełnieniem samobójstwa zmagała się „ze skrajnym uzależnieniem od Instagrama i Snapchata". Zdaniem Rodriguez korzystanie z usług platform społecznościowych spowodowało nie tylko depresję jej córki, ale też bezsenność, zaburzenia odżywiania, samookaleczenia i ostatecznie doprowadziło do samobójstwa.
Lepkie i niebezpieczne
Kobieta napisała w pozwie, że „lepkość" tych platform jest z natury szkodliwa, szczególnie dla młodych użytkowników, takich jak jej zmarła córka Selena. Ciągle zmieniający się system nagród Snapchata jest zdaniem marki dziewczynki „podobny do automatów do gier, jednak skierowany do nastoletnich użytkowników, którzy są jeszcze bardziej podatni niż osoby uzależnione od hazardu".
Za młoda, ale to nic
Chociaż technicznie dziewczynka była zbyt młoda, aby korzystać z którejkolwiek platformy (minimalny wiek potrzebny do utworzenia konta na Instagramie i Snapchacie to 13 lat) nie przeszkodziło to jej w korzystaniu z usług społecznościowych. Matka wskazała w pozwie, że w serwisach tych brakuje mechanizmów kontroli rodzicielskiej i silnej weryfikacji wieku, przez co kontrolowanie dostępu jej córki do usług było prawie niemożliwe.
Proces sądowy, wytoczony przeciwko Mecie i Snapowi, nie jest jedynym jaki toczy się w sprawie szkodliwego oddziaływania serwisów społecznościowych na nastolatki. Platformy są pod lupą instytucji wymiaru sprawiedliwości od wielu lat, są też oskarżane prywatnie przez rodziców za nieodpowiednie zapobieganie krzywdzie ich dzieci – tak jak w przypadku Carsona Bride'a, 16-latka z Kalifornii, który zastraszany na Snapchacie ostatecznie odebrał sobie życie.
Fot. FunkyFocus – Pixabay