Międzynarodowe spotkanie w sprawie ransomware bez udziału Rosji
Rządy widzą zagrożenie
Według ekspertów, gangi wykorzystujące oprogramowanie ransomware mają się dobrze zwłaszcza na terenie Rosji i Ukrainy; niektórzy analitycy są przekonani, że choć grupy przestępców nie są bezpośrednio kontrolowane przez rosyjski rząd, to działają za jego milczącą zgodą.
W ciągu dwóch dni, uczestnicy wezmą udział w sześciu sesjach obejmujących następujące tematy: przeciwdziałanie niewłaściwemu wykorzystaniu wirtualnej waluty do legalizowania okupów, ściganie przestępców ransomware, wykorzystywanie dyplomacji do zwalczania szkodliwego oprogramowania i pomaganie krajom w uodparnianiu się na ataki hakerów.
Wraz ze Stanami Zjednoczonymi dyskusję poprowadzą: Indie, Australia, Niemcy i Wielka Brytania, a w spotkaniu wezmą m.in. udział przedstawiciele Kanady, Francji, Brazylii, Meksyku, Japonii, Ukrainy, Irlandii, Izraela, Republiki Południowej Afryki i Unii Europejskiej.
„Prowadzimy rozmowy z Rosjanami, ale na to konkretne forum nie zostali zaproszeni" – powiedział wysoki rangą urzędnik administracji amerykańskiej, dodając, że nie wyklucza to udziału Rosji w przyszłych wydarzeniach.
Urzędnik powiedział, że Stany Zjednoczone kontaktują się bezpośrednio z Rosją w sprawie oprogramowania ransomware w ramach amerykańsko-kremlowskiej grupy ekspertów, która jest kierowana przez Biały Dom i została ustanowiona przez prezydentów Joe Bidena oraz Władimira Putina.
Przemawiając na sesji otwierającej spotkanie, amerykański doradca ds. bezpieczeństwa narodowego Jake Sullivan powiedział, że spotkanie pokazuje, że rządy uczestniczących krajów uznają pilną potrzebę walki z zagrożeniem przez ataki hakerskie.
„Postrzegamy współpracę międzynarodową jako fundament naszej zbiorowej zdolności do radzenia sobie z ekosystemem ransomware, do pociągania przestępców i państw, które ich ukrywają, do odpowiedzialności, oraz do zmniejszania zagrożenia dla obywateli w każdym z naszych krajów" – oświadczył Sullivan.
Administracja Bidena ma nadzieję, że nowa nieformalna grupa, którą nazywa Inicjatywą Przeciwdziałania Ransomware, wzmocni dyplomatyczny nacisk na Rosję podczas prowadzonych rozmów, w których uczestniczą także NATO i Grupa G7, obejmująca siedem najbogatszych państw.
fot. Pixabay