Niezwykła metoda produkcji wodoru
Powietrze zamiast wody
Johan Martens, profesor chemii na Wydziale Bioinżynierii Katolickiego Uniwersytetu Lowańskiego, zaprojektował wraz z zespołem panel słoneczny, który wytwarza wodór z pary wodnej znajdującej się w powietrzu.
Dwadzieścia takich paneli wystarczy przeciętnej rodzinie do uzyskania niezależności energetycznej przez cały rok. Dotyczy to zarówno elektryczności, jak i ogrzewania.
Panele fotowoltaiczne wytwarzają energię elektryczną, która rozbija cząsteczki wody na dwa składniki: wodór oraz tlen, który wraca do atmosfery. Jeśli chodzi o wodór, można go przechowywać i wykorzystywać w ogniwach paliwowych do wytwarzania energii elektrycznej.
Różnica między sposobem pozyskiwania wodoru metodą profesora Martensa a metodami klasycznymi polega na wykorzystaniu pary wodnej zamiast wody; w tym też tkwi jej innowacyjność.
„Powietrze dostaje się do panelu w tym samym czasie co energia słoneczna, która przekształca wodę zawartą w powietrzu w wodór. Następnie wystarczy przechowywać wodór w pojemniku pod ciśnieniem, tak jak w przypadku gazu ziemnego" – mówi autor nowatorskiej metody.
Zaletą procesu jest to, że można go stosować nawet w tych częściach świata, w których woda w postaci ciekłej jest surowcem deficytowym. Para wodna znajduje się w powietrzu nawet w najbardziej suchych rejonach globu.
Panel będzie testowany przez najbliższe dwa do trzech lat; profesor Martens liczy na to, że pomysł znajdzie zastosowanie komercyjne po zakończeniu badań.
fot. Pixabay