Nowy instytut badawczy skupi się na etycznym rozwoju SI
Distributed AI Research Institute
Timnit Gebru była w firmie Google jednym z liderów zespołu ds. etyki w rozwoju sztucznej inteligencji (SI). Po tym, jak wyraziła swój sprzeciw wobec polityki firmy, m.in. zarzucając jej dyskryminację w zatrudnieniu, Google postanowił ją zwolnić.
Rok po tym wydarzeniu Gebru ogłosiła utworzenie własnej jednostki badawczej – Instytutu Badań Rozproszonej Sztucznej Inteligencji (Distributed AI Research Institute, DAIR). Chce się skoncentrować na zagadnieniach, które jej zdaniem w Google'u były pomijane.
Przeciw Big Techowi
DAIR ma być instytutem społecznym i niezależnym. Gebru chce działać w opozycji do wszechobecnej dominacji tzw. Big Techu i jego wpływu na badania, rozwój i wdrażanie sztucznej inteligencji.
Jak czytamy w komunikacie prasowym, założycielka instytutu wierzy, że można zapobiegać szkodom związanym z technologią SI, a jeśli przy jej rozwoju i wdrażaniu uwzględni się różne perspektywy i procesy, to można ją wykorzystać na rzecz pracy dla ludzi, a nie przeciwko nim. Gebru chce stworzyć środowisko niezależne od struktur i systemów, które ponad etykę stawiają zysk.
Instytut DAIR zebrał na razie 3,7 mln dolarów na działalność – od Fundacji Forda, Fundacji MacArthura, Centrum Kapor i Fundacji Społeczeństwa Otwartego. Środki mają być przeznaczone między innymi na badania nad sztuczną inteligencją i publikowanie artykułów na ich temat.
fot. Wikimedia CC BY 2.0