Odcisk palca: pewny czy nie?
Aż 80% smartfonów można odblokować, posługując się sfałszowanymi odciskami palców.
Skanowanie odcisków palców jest jedną z najpowszechniej stosowanych biometrycznych metod potwierdzania tożsamości użytkownika. W urządzeniach takich jak smartfony czy tablety mechanizm taki stał się już praktycznie standardem, z którego popularnością konkurować może tylko rozpoznawanie twarzy. Jednocześnie kontrola zgodności odcisków palców z zapamiętanym wcześniej wzorcem uchodzi za bezpieczną i pewną metodę uwierzytelniania. Specjaliści z Talos Security Group postanowili sprawdzić, czy tak jest naprawdę.
Szklanki, drukarki i klej
Badacze postanowili odblokować różne urządzenia elektroniczne, korzystając z podrobionych odcisków palców. Rezultat eksperymentu opisali w raporcie „Fingerprint cloning: Myth or reality?" („Klonowanie odcisków palców. Prawda czy fałsz?").
Pierwszym etapem pracy było pozyskanie odcisków palców osób, pod które chciano się podszyć. Zaproponowano trzy sposoby postępowania:
• pobieranie bezpośrednie – ta metoda sprawdza się, gdy ofiara jest nieprzytomna lub znajduje się w stanie, w którym nie ma pełnej kontroli nad własnymi działaniami (jak choćby po nadużyciu alkoholu); w takim przypadku odcisk pobiera się do formy wykonanej z miękkiego materiału, a następnie utwardza;
• pobieranie wzorca z czytnika odcisków palców – ten sposób może być zastosowany, gdy ma się dostęp do urządzeń kontrolujących tożsamość osób na granicach, przy wejściu do strzeżonych obiektów itp.;
• pobranie odcisków palców z przedmiotów takich jak szklanka albo butelka (po wykonaniu fotografii obiektu i późniejszej obróbce zdjęcia).
Drugim krokiem jest odwzorowanie odcisku z wykorzystaniem drukarki 3D. Pomimo trudności pojawiających się na tym etapie cała operacja jest wykonalna. Precyzja domowej drukarki 3D wynosi 25 mikronów. Krawędzie odcisków palców mają szerokość ok. 500 mikronów, a ich głębokość wynosi od 20 do 50 mikronów. Rozdzielczość drukarki jest zatem wystarczająca.
Jako materiały służące do odtworzenia odcisków najbardziej przydatne okazały się silikon i klej do tkanin.
Niemal pełny sukces
Jakie efekty uzyskali specjaliści z Talos Security Group? Chwalą się oni 80-procentową skutecznością. Według opublikowanego raportu nawet telefony marek Apple i Samsung okazały się podatne na oszustwo. Badacze podkreślają więc, że mechanizm skanowania odcisków palców powinno się łączyć z innymi metodami weryfikacji tożsamości, zwłaszcza w sytuacjach, w których chodzi o zabezpieczenie poufności krytycznych danych.
fot. Talos Security Group