Oszukiwał, bo chciał pograć
Zaledwie 12 lat miał pomysłowy oszust, który postanowił się wzbogadzić na ludzkich uczuciach. Młodzieniec za pośrednictwem GG nakłaniał przypadkowe osoby do wysłania SMS-a o określonej treści pod wskazany numer.
Środki finansowe z SMS-ów miały zasilić konto fundacji pomagającej chorym dzieciom. 12-latek zapewnił, że koszt wysłania takiej wiadomości to jedynie 5 groszy. W rezultacie SMS kosztował 3,66 zł, a w odpowiedzi na niego otrzymywało się kod do gry internetowej. I tak to młody i pomysłowy biznesem chciał pograć za cudze pieniążki. W kilkanaście godzin po rozpoczęciu rozsyłania oszukańczych wiadomości policjanci zapukali do drzwi sprawcy.
Policjanci przestrzegają, by z dużą ostrożnością podchodzić do tego typu akcji prowadzonych za pośrednictwem poczty elektronicznej, komunikatorów internetowych i SMS. Wiele z nich ma charakter oszukańczy lub może doprowadzić do zainfekowania komputera. O nagminności tego typu działań świadczy chociażby ostatnia akcja wzywająca do oddania krwi dla chorego dziecka.
Źródło: Policja