Południowa Azja zapełnia się smartfonami
Wystarczy 50 dolarów
Aparat 4G jest owocem współpracy Google'a i Jio Platforms – firmy telekomunikacyjnej z siedzibą w Mumbaju Bombaju).
Urządzenie jest wyposażone w 5,5-calowy wyświetlacz HD, układ Snapdragon 215 oraz 2 lub 3 GB pamięci RAM i 16/32 pamięci na dane. Całość uzupełnią dwa aparaty: 13-megapikselowy tylny i 8-megapikselowy znajdujący się z przodu. JioPhone Next jest zasilany baterią o pojemności 2500 mAh; jego cena nie przekroczy 3500 rupii (równowartość ok. 48 dolarów amerykańskich).
Premiera telefonu odbędzie się 10 września w czasie ważnego święta hinduistycznego Ganesh Chaturthi. Obecnie przyjmowane są zamówienia na smartfon.
Cena urządzenia sugeruje, ze jest ono przeznaczone dla mniej zamożnych nabywców, co gwarantuje masową sprzedaż. Mieszkańcy Indii, podobnie jak wszyscy na świecie uzależniają się od technologii. Cieszy to firmy takie jak Google i Facebook – zyskają one bowiem dostęp do danych kolejnych, a to przełoży się na korzyści handlowe.
Także Pakistan, główny rywal gospodarczy Indii, uruchomił produkcję ekonomicznych telefonów. Firma Inovi Telecom rozpoczęła nawet eksport – pierwsze 5500 sztuk trafiło do Zjednoczonych Emiratów Arabskich.
Fot. Pixabay