Poznaliśmy wstępne wyniki testów wydajności Core i9-11900K
Armia Intela
Podczas konferencji na targach CES 2021 Intel potwierdził, że chce w 2021 roku odbudować swoją nieco osłabioną w ostatnich latach (choć wciąż bardzo silną) pozycję wśród producentów procesorów. Koncern zaprezentował dwie generacje desktopowych układów – Rocket Lake oraz Alder Lake.
Pierwsza seria to 14-nanometrowe jednostki bazujące na architekturze Cypress Cove, oferujące 19% wzrost liczby nstrukcji wykonywanych na cykl zegara względem poprzedników z serii Comet Lake. Alder Lake to z kolei konstrukcje wykonane w litografii 10 nm, które zadebiutują w drugiej połowie 2021 roku. W dalszej perspektywie pojawią się też nowe modele do laptopów gamingowych z serii Tiger Lake o TDP wynoszącym 35 W. Ogółem firma ogłosiła, że na rynek trafi około 50 różnych jednostek, poczynając od modeli do laptopów biznesowych i gamingowych na desktopach kończąc. Pojawią się również nowe Pentium Silver oraz Celerony N.
Nowy lider?
Firma podała też wyniki wydajności procesora Core i9-11900K. Nie bazują one jeszcze na wersjach sklepowych, należy więc mimo wszystko patrzeć na nie z dystansem. CPU towarzyszyła płyta z chipem Z490, pamięć taktowana zegarem 3600 MHz i karta RTX 3080. Procesor będzie mógł osiągnąć taktowanie na poziomie nawet 5,2 GHz.
W teście jednowątkowym procesor osiągnął 693 punkty, a w wielowątkowym 6723 punkty. W podobnej konfiguracji przetestowano też poprzedni model 10900K. Różnica wydajności to 11% przy jednym wątku oraz 13% przy pracy wielowątkowej, oczywiście na korzyść nowego CPU. Postęp będzie więc zauważalny, choć na razie nieco gorzej wyglądać ma wydajność podczas gry. Do premiery sklepowej CPU sytuacja powinna jednak się poprawić.
fot. Intel