Robot Ameca – całkiem jak człowiek
Neutralny pod względem płci i rasy
W krótkim filmie przygotowanym przez firmę widzimy, jak Ameca „budzi się", patrząc na swoje dłonie, a następnie spogląda w kierunku kamery. Czterdziestosekundowy klip został wyświetlony ponad 10 milionów razy w ciągu kilku dni.
Engineered Arts, brytyjska firma zajmująca się projektowaniem i produkowaniem humanoidalnych robotów rozrywkowych, opisuje swoje nowe dzieło następująco: „To najbardziej zaawansowany na świecie robot przypominający człowieka (...)". Konstruktorzy celowo postawili na dopracowanie elementów niewerbalnej ekspresji Ameki – mimiki oraz naturalności ruchu. – Powodem zbudowania robota, który wygląda jak człowiek, jest możliwość wejścia w interakcje z ludźmi. A to właśnie ludzka twarz jest narzędziem komunikacyjnym o bardzo dużej sile wyrazu – powiedział Reuterowi założyciel Engineered Arts, Will Jackson.
Dlaczego twarz robota jest szara? – Zależało nam na ty, aby być neutralnym pod względem płci i rasy. Po prostu staraliśmy się zbudować coś, co ma ludzką cechę – ekspresję – bez narzucania czegokolwiek innego. Stąd te szare twarze – wyjaśnia Jackson.
Robot zostanie oficjalnie zaprezentowany na najbliższych targach CES 2022. Już w tej chwili można go jednak kupić (cena wynosi 133 tysiące dolarów) lub wypożyczyć. Docelowo Ameca ma służyć jako platforma testowa dla sztucznej inteligencji (AI).
fot. Engineered Arts