Rząd USA sprzedaje bitcoiny
Miliard w kieszeni
Kryptowaluty należące do amerykańskiej administracji pochodzą najczęściej z konfiskat przestępczych zasobów. Następnie organizowane są aukcje cyfrowych monet. Sprzedaż bitcoinów, ethereum i innych wirtualnych aktywów rząd rozpoczął w 2013 roku, kiedy to zlikwidowano Silk Road, dużą giełdę nielegalnych towarów działającą w darknecie.
Jarod Koopman, dyrektor jednostki ds. cyberprzestępczości w amerykańskim urzędzie podatkowym (IRS), opowiada o aukcjach serwisowi CNBC: „Może to być 10 łodzi, 12 samochodów, albo pewna liczba bitcoinów".
Przepływ kryptowalut przez machinę administracji państwowej USA składa się z trzech etapów: przeszukanie systemów komputerowych przestępców i zajęcie portfeli kryptowalutowych wraz z kluczami prywatnymi, sprzedaż zajętych monet i wykorzystanie wpływów ze sprzedaży.
Według Koopmana IRS często prowadzi sprawy i przejmuje kryptowaluty wspólnie z innymi agencjami. Może to być Federalne Biuro Śledcze (FBI), Departament Bezpieczeństwa Wewnętrznego (DHS), Secret Service, Agencja ds. Walki z Narkotykami (DEA) lub Biuro ds. Alkoholu, Tytoniu, Broni Palnej i Materiałów Wybuchowych (ATF).
Dyrektor Koopman mówi: „Utrzymujemy klucze prywatne tylko w centrali, aby nie można było przy nich manipulować". Klucz prywatny służy do przenoszenia kryptowaluty do innego portfela, tak jak się to dzieje na przykład w przypadku sprzedaży.
Koopman dodaje: „W roku podatkowym 2019 uzyskaliśmy około 700 000 dolarów z konfiskat kryptowalut. W 2020 roku było to 137 mln dolarów. W 2021 r. jest to już 1,2 mld dolarów".
Środki uzyskane z aukcji rząd w niektórych przypadkach zwraca ofiarom oszustw związanych z kryptowalutami.
fot. Pixabay