Problemem są jedynie płatności

Afrykańscy artyści są chętnie słuchani i transmitowali na całym świecie – wystarczy wspomnieć o takich muzykach jak Burna Boy z Nigerii czy Black Coffee z RPA. Dla szwedzkich zarządców Spotify kontynent ten był więc oczywistym wyborem w planach wchodzenia na nowe rynki.

Problemem są jednak płatności – w Afryce więcej osób ma telefon komórkowy niż konto bankowe. Pierwszym zadaniem Szwedów jest zintegrowanie platformy z alternatywnym systemem płatności M-Pesa. Narzędzie jest własnością największego kenijskiego operatora telekomunikacyjnego Safaricom i służy do wysyłania pieniędzy, oszczędzania, pożyczania i płacenia za towary i usługi. Spotify myśli też o nawiązaniu współpracy z innymi partnerami, specjalizującymi się w mobilnych płatnościach na kontynencie afrykańskim.

fot. Wikipedia