Sztuczne sieci neuronowe podrasowały najstarsze wideo
Muzealny eksponat
Denis Szirjajew, pomysłodawca i twórca podrasowanego wideo, który do stworzenia dzieła wykorzystał sztuczne sieci neuronowe, jako obiekt wybrał sobie najstarsze nagranie świata. Jest nim wideo Loiusa Le Prince'a znane pod nazwą "Rounhay Garden Scene" (Scenka ogrodu z Rhoundhay). To wykonane na szklanych negatywach nagranie spaceru z 1888 roku dostało teraz drugie życie. Szirjajew pobrał zdigitalizowane negatywy ze strony Science Museum Group.
W sieci... neuronowej
Ze źródła w postaci szklanych negatywów Szirjajew stworzył klatka po klatce nagranie w formie takiej, jaka prezentowana była w 1888 r. Następnie, wykorzystując zestaw sztucznych sieci neuronowych, "podrasował" scenkę z ogrodu. W nagraniu, które mężczyzna opublikował w serwisie YouTube widać niedociągnięcia, jednak wyniki eksperymentu z użyciem sieci neuronowych i tak są imponujące. Szczególnie, że źródłem był statyczny obraz niskiej jakości, złożony z negatywów.
Morze ciekawostek
Nagranie, które wyprodukował Szirjajew nabrało rumieńców – dzięki sieciom neuronowym klatki nie tylko ożyły i zostały wprawione w ruch w 60 kl./s, ale także zyskały kolory oraz wyższą jakość. Wynik eksperymentu można obejrzeć poniżej.
W trakcie oglądania można posłuchać opowieści Szirjajewa o dokładnych działaniach, jakie wykonywał podczas podrasowywania wideo. Oprócz tego twórca opowiada też o kulisach powstawania oryginału i tłumaczy proces obróbki.
Twórca dzieła przeniesionego z 1888 r. do 2020 r. wspomina m.in. o procesie stabilizowania obrazu złożonego z wielu klatek negatywów, ujawnia triki wykorzystane przy tworzeniu projektu za pomocą algorytmów oraz wspomina o tym, że Le Prince film zarejestrował na kamerze, którą samodzielnie udoskonalił.
Do dziś zachowało się kilka kopii fotograficznych filmu, przy czym całość trwa ok. 2 sekund, składa się z 9 klatek, a odtwarzanie ich przebiega z szybkością 4 na sekundę.
fot. YouTube