Tencent ma się poddać kontroli
Z rządowym stemplem
Nowe aplikacje firmy Tencent oraz aktualizacje do nich powinny być kontrolowane przez chińską administrację. Dopiero po przeglądzie firma będzie mogła oddać je do dyspozycji użytkowników. Żądnie takie wysunęło chińskie Ministerstwo Przemysłu i Technologii Informacyjnych (MIIT). Resort zareagował w ten sposób na rzekome naruszenia przez Tencenta praw i interesów użytkowników.
Chińska platforma mediów społecznościowych i gier odpowiada, że jej aplikacje działają i można je bez przeszkód pobierać ze sklepów.
„Nieustannie pracujemy nad ulepszaniem funkcji ochrony użytkowników w naszych aplikacjach, a także regularnie współpracujemy z odpowiednimi agencjami rządowymi, aby zapewnić zgodność z przepisami. Nasze aplikacje pozostają funkcjonalne i dostępne do pobrania" - poinformował Tencent.
W ciągu ostatniego roku chińskie urzędy regulacyjne często stosowały represje wobec lokalnych korporacji technologicznych. Władze oskarżają firmy o praktyki monopolistyczne i łamanie praw konsumentów oraz zwiększają liczbę kontroli aplikacji mobilnych. Na początku listopada MIIT zarządziło sprawdzenie przestrzegania przepisów dotyczących przechowywania danych osobowych w 38 aplikacjach.
fot. tencent