Uboższa wersja CES w przyszłym roku?
Do normalności daleko
Organizatorzy największych na świecie targów elektroniki i nowych technologii, tradycyjnie odbywających się w styczniu (najbliższe mają się zacząć 5 stycznia 2022 roku) w Las Vegas, mogą mieć problem. Jak podają portale The Verge i Bloomberg, kolejne koncerny rezygnują z udziału w wydarzeniu lub przechodzą na tryb zdalny. Oficjalnie nieobecność firmy T-Mobile zapowiedział na Twitterze dyrektor generalny Mike Sievert, który miał być prelegentem podczas Consumer Electronics Show. Decyzję tę uzasadnia potrzebą zadbania o bezpieczeństwo pracowników. W komunikacie prasowym firma wyjaśnia, że mimo tej zmiany T-Mobile nadal pozostaje sponsorem CES.
Podobną decyzję podjęły firmy prowadzące media: Meta, Twitter, Pinterest i iHeartRadio, jak również wydawcy The Verge, CNET, Engadget, TechCrunch i TechRadar. Także w ich wypadku przyczyną nieobecności na CES 2022 jest kolejna fala koronawirusa w USA.
Wśród firm technologicznych zmieniających formułę udziału w targach mają być również m.in. Amazon, Samsung, GM, AMD oraz LG. Ta ostatnia firma nie będzie miała tradycyjnego stoiska, ale chce postawić na kody QR i AR, za których pośrednictwem będzie można poznać jej produkty. Wyłącznie wirtualną prezentację zapowiedziała Nvidia.
Consumer Technology Association, organizator CES, na razie jednak nie rezygnuje z targów w formule tradycyjnej, z fizycznym udziałem wystawców i publiczności.
fot. YouTube/Investor's Business Daily