Windows7 zadziała nawet na netbookach
Dziennikarze serwisu Electronista donieśli o udanym eksperymencie potwierdzającym stosunkowo niskie wymagania kolejnego systemu operacyjnego giganta z Redmond.
Netbooki to komputery, które w konstrukcyjnych założeniach mają być lekkie i umożliwić korzystanie z internetu, ale wydajnością nie dorównują pełnoprawnym notebookom czy komputerom stacjonarnym. Jednak ich wydajność już dziś okazała się wystarczająca dla kolejnej, przyszłej wersji Windows o nazwie Windows 7.
Kilka szczegółów odnośnie eksperymentu. Wersję pre-beta systemu Windows 7 uruchomiono na netbooku ASUS Eee PC 1000H wyposażonym w procesor Intel Atom taktowany zegarem o częstotliwości 1,6 GHz oraz 1 GB pamięci RAM. Wersja pre-beta najnowszego systemu Microsoftu uruchamiała się na tym netbooku przez około 1 minutę, a uruchomiony już system zużywał 485 MB pamięci.
Według ocen testerów odczuwalna wydajność Windows 7 była porównywalna z działaniem systemu Windows Vista Home Basic pracującym na netbooku o identycznej konfiguracji. Biorąc pod uwagę różnice w wyglądzie obu systemów, fakt ten należy zaliczyć zdecydowanie na plus systemu Windows 7, którego kod jest przecież dopiero opracowywany. Nowe i usprawnione funkcje systemu Windows 7 zostały ocenione pozytywnie. Wielozadaniowość (ang. multitasking) działała płynnie, a uproszczony menedżer sieci bezprzewodowych bezproblemowo, nieco gorzej przebiegła próba odtworzenia pliku wideo w rozdzielczości HD 720p – czasami obraz się zacinał. Nie zapominajmy jednak, że netbooki to nie multimedialne stacje robocze dla wideo w wysokiej rozdzielczości.
Źródło: Electronista