Bo jesteś za mały

Google modyfikuje regulamin obowiązujący na platformie YouTube. Niektórzy twórcy filmów zobaczą reklamy we własnych materiałach, ale nie otrzymają z tego tytułu ani grosza.

Tylko dla partnerów

W zmienionym regulaminie pojawiła się sekcja „Prawo do zapłaty" („Right to Monetize"). Czytamy w niej m.in.:

(...) Dodaliśmy nową sekcję, aby Cię poinformować, że od dziś zaczniemy wprowadzać reklamy w ograniczonej liczbie filmów z kanałów spoza programu partnerskiego YouTube'a. Oznacza to, że (...) możesz zobaczyć reklamy w niektórych swoich filmach. Ponieważ obecnie nie należysz do programu partnerskiego, nie otrzymasz udziału w przychodach z tych reklam, chociaż nadal będziesz mieć możliwość ubiegania się o uczestnictwo w programie partnerskim, tak jak zwykle po spełnieniu wymagań kwalifikacyjnych (...).

Poprawki dotyczą głównie osób prowadzących kanały o niewielkiej liczbie subskrybentów. Z dyskusji, która wywiązała  się po zmianie regulaminu wynika, że posunięcie Google'a nie wzbudza entuzjazmu.

Aby zostać członkiem programu partnerskiego YouTube'a, należy zgromadzić ponad 1000 obserwatorów i pochwalić się ponad czteroma tysiącami godzin wyświetleń materiałów w ciągu 12 miesięcy.

W 2019 roku przychody z reklam na platformie streamingwej Google'a wyniosły ponad 15 miliardów dolarów i stanowiły ok. 10% całkowitych wpływów osiągniętych przez wyszukiwarkowego potentata.

Fot Gerd Altmann – Pixabay