Obsługę programu ułatwia polskojęzyczny interfejs przypominający klasyczne, dwupanelowe menedżery plików. To jednak tylko jeden z widoków dostępnych w programie. Pod względem określenia sposobu prezentacji danych Directory Opus pozostawia użytkownikowi niezwykle duże pole manewru.
Mnóstwo funkcji
Program działa we wszystkich wersjach Windows, od Windows 2000 po najnowsze Windows 7, i to zarówno dla edycji 32-bitowych, jak i 64-bitowych. Jego największą zaletą jest olbrzymia liczba wbudowanych funkcji, dzięki którym bez potrzeby doinstalowywania dodatkowych programów można zarządzać plikami i przeglądać je w bardzo wielu formatach. Na uwagę zasługuje bogactwo konfiguracji akcji przypisywanych określonym typom plików.
Directory Opus umożliwia np. grupowanie określonych typów plików i przypisywanie im domyślnych aplikacji i akcji, dzięki czemu, używając np. kilku programów graficznych, łatwo możemy określić, jakie pliki dany program ma otwierać.
Moc pod maską
Architektura Directory Opus w pełni potrafi wykorzystać możliwość pracy wielowątkowej, zwłaszcza w 64-bitowych edycjach Windows. Pobieranie 200 plików z różnych serwerów FTP, rozpakowywanie kilkunastu archiwów niezależnie i jednoczesna kompresja kilku innych folderów przy urozmaicaniu sobie działania programu przeglądaniem zdjęć (oczywiście za pomocą Directory Opus listera – czyli modułu podglądu) to dla tej aplikacji żaden problem.
PLUSY:
- Podgląd plików różnego typu
- Bardzo elastyczne możliwości konfiguracji
- Ogrom funkcji, także sieciowych
MINUSY:
- Konieczność przyzwyczajenia się do programu