Porównanie monitorów z tunerem DVB-T - telewizor-monitor
Zestaw funkcji obu modeli jest podobny. W tej cenie otrzymujemy telewizor z jednym portem USB, który może służyć jedynie do odtwarzania filmów i muzyki oraz przeglądania zdjęć. Nie ma możliwości nagrywania programów telewizyjnych. Menu obu urządzeń jest bardzo dobrze wykonane – wygląda jak w dużych telewizorach, ma sporo opcji, jest estetyczne i w języku polskim. Również piloty zdalnego sterowania są takie same jak w normalnych telewizorach.
Za to jakość obrazu w obu urządzeniach jest różna. Wynika to częściowo z zastosowanych matryc, bo LG M2482 ma matrycę VA, a Samsung – tańszą matrycę TN. Dlatego ten pierwszy ma lepsze kąty widzenia (choć do ideału jeszcze daleko), a na drugim obraz widziany pod dużym kątem wygląda słabo. Co gorsza, biel wyświetlana na ekranie Samsunga T24B300 jest nieco zielonkawa, temperatura barwowa – zdecydowanie za niska. Oczywiście w menu można ją zwiększyć, ale wtedy ciemniejsze obszary stają się zbyt zimne.
Jednak również inne detale wyposażenia przemawiają na korzyść telewizora LG. Ma on tuner DVB-T, ale oprócz niego DVB-S (satelitarny). Oba telewizory mają porty USB, które służą do odtwarzania mediów, nagrywania programów, a także obsługi innych funkcji, jak pauzowanie programów. Telewizor LG ma trzy takie porty, Samsung tylko dwa, ale za to można je w menu przełączyć do trybu koncentratora.
Dodatkowo model LG ma funkcję Wi-Fi Direct, która pozwala bezprzewodowo przechwycić obraz z urządzenia mobilnego i wyświetlić go na dużym ekranie. Za to urządzenie Samsunga jest zgodne z intelowskim rozwiązaniem WiDi – można na nim bezprzewodowo wyświetlać ekran z laptopa zgodnego z tą technologią. Oba mają też wejścia HDMI z funkcją MHL.
Mimo że testowane 27-calowe telewizory kosztują sporo, jakość obrazu nie jest idealna. Jak to często bywa w ekranach z podświetleniem LED, zastrzeżenia można mieć do równomierności podświetlenia. W urządzeniu LG rozczarowuje sposób wyświetlania przejść gradientowych, np. między jasnymi a ciemnymi odcieniami szarości. Trochę też przeszkadza szyba, którą przykryto ekran i ramkę, by była niewidoczna. Efektem ubocznym jest to, że od szyby światło odbija się bardziej niż od matowej powierzchni ekranu typowego telewizora LCD.
Pozostaje jednak pytanie, czy kupić monitor z tunerem za 1000 zł, czy wielofunkcyjny sprzęt za 2000 zł? Naszym zdaniem wszystko zależy od tego, gdzie spędzasz więcej czasu. Jeśli przed komputerem, wystarczy tańsze urządzenie. Jeśli przed telewizorem, przyda się większy, lepszy i droższy sprzęt.
- Aplikacje Smart TV i dostęp do treści z internetu
- Obsługa 3D, w tym Dual Play (okulary w zestawie)
- Dodatkowy pilot remote magic
- Wbudowany tuner telewizji satelitarnej (DVB-S)
- Aplikacje Smart TV i dostęp do treści z internetu
- Bogaty zestaw interfejsów
- Obsługa standardu Intel Wireless Display
- Gorsza jakość obrazu (małe kąty widzenia)
- Dobra jakość obrazu (z małymi zastrzeżeniami)
- Port USB do odtwarzania multimediów
- Brak interfejsów sieciowych i Smart TV
- Brak funkcji nagrywania programów
- Port USB do odtwarzania multimediów
- Nie najlepszy obraz, szczególnie kąty widzenia
- Brak interfejsów sieciowych i Smart TV
- Brak funkcji nagrywania programów