W sklepach jest przed świętami niezwykle tłoczno. Za to przed ekranem komputera jesteś sam. W dodatku w internecie można bardzo łatwo porównać oferty różnych sprzedawców i wybrać tę najatrakcyjniejszą lub sprawdzić opinie innych klientów o danym towarze. A co najważniejsze – zakupy rzez internet pozwalają oszczędzić mnóstwo czasu. Nic więc dziwnego, że co roku coraz liczniejsza grupa klientów decyduje się na internetowe zakupy.
Sam proces zakupów przez sieć nie jest wyjątkowo skomplikowany. Wystarczy w sklepie internetowym, dodać produkty do koszyka, a następnie potwierdzić zamówienie, logując się lub rejestrując w sklepie. Na koniec wystarczy zapłacić za towar.
Jak płacić
Sposobów płatności jest wiele. O tym, jakie będą dostępne, decyduje właściciel sklepu internetowego, więc nie zawsze w każdym sklepie możesz skorzystać z preferowanego przez ciebie sposobu. Zazwyczaj jednak duże i średnie sklepy oferują wszystkie możliwe sposoby płatności. Zdecydowanie odradzamy tradycyjne przelewy, bo czas ich realizacji to min. kilka godzin, a najcześciej doba. W wypadku korzystania z poczty – nawet kilka dni.
Jeżeli zamawiasz przedmiot pochodzący z Polski, zazwyczaj możesz użyć specjalnego systemu płatności, takiego jak przelewy24 czy płatności.pl. Są one obsługiwane przez największe sieci sklepów i serwisy aukcyjne. Po wybraniu takiej opcji jesteś przenoszony do strony internetowej, gdzie konieczne jest tylko zalogowanie się do swojego konta w banku i potwierdzenie przelewu. Jest to o wiele wygodniejsza i bezpieczniejsza opcja od klasycznego przelewu. Wszystko dlatego, że nie wymaga przepisywania jakichkolwiek danych: nazwy firmy, jej adresu ani numeru konta. Wszystkie te dane są wpisywane automatycznie. Dodatkowo przelew taki nie musi czekać na zamknięcie sesji systemu ELIXIR (wykorzystywanego przy zwykłych przelewach), dzięki czemu dociera do sklepu w ciągu kilku sekund.
Minusem tego rodzaju sposobów płatności jest ich krajowy zasięg. Dlatego nie skorzystasz z nich, jeżeli zamierzasz coś kupić w zagranicznym sklepie. W takim wypadku równie kłopotliwe są tradycyjne przelewy zagraniczne, które trwają bardzo długo i są kosztowne. Najlepszą opcją jest użycie karty płatniczej. Jeżeli jednak obawiasz się tego, że ktoś wykorzysta podane informacje i ukradnie pieniądze z twojej karty, użyj znacznie bezpieczniejszego rozwiazania – kart przedpłaconych.
Czym jest karta pre-paid
Zdecydowanej większości osób karty przedpłacone (ang. pre-paid) kojarzą się z rynkiem usług telefonicznych. Jeżeli ktoś nie chce podpisywać umowy z operatorem i regularnie opłacać abonamentu, decyduje się właśnie na ofertę przedpłaconą. Wówczas może wykorzystywać tylko te środki, którymi wcześniej zasilił swoje konto. Gdy te się skończą, musi ponownie doładować konto. W przypadku bankowej karty pre-paid sposób korzystania z niej wygląda w identyczny sposób. W przeciwieństwie do karty kredytowej i debetowej, karta przedpłacona umożliwia wykorzystanie wyłącznie wcześniej wpłaconych na nią środków. Dzięki temu jest to zdecydowanie najbezpieczniejsze narzędzie służące do wykonywania płatności w internecie.
W wypadku „włamania na konto” stracisz tylko te pieniądze, które aktualnie znajdują się na karcie. Złodziej nie ma szans na zrobienie debetu i narażenie cię na wysokie straty. Straty można w praktyce ograniczyć do zera, utrzymując zerowy stan konta na karcie i doładowując ją niewielką kwotą tuż przed planowaną płatnością. Wtedy złodziej nie będzie miał czego ukraść.
Taka karta doskonale się sprawdzi w rękach dzieci, które jadą na wakacje lub uczą się zarządzać finansami. Jeśli wskutek nieszczęśliwych okoliczności dziecko straci kartę, niekoniecznie utraci znajdujące się na niej pieniądze. Jeśli bank pozwala na przypięcie karty do używanego aktualnie konta, możliwe będzie przelanie pozostałych na karcie środków właśnie na nie. O takiej możliwości należy jednak dowiadywać się bezpośrednio w banku, w którym wyrabia się kartę.
Jeżeli będziesz szybszy od złodzieja, ukradziona przez niego karta okaże się jedynie bezużytecznym kawałkiem plastiku. Dodatkowo karty przedpłacone umożliwiają śledzenie dokonywanych nimi transakcji. Wystarczy się zalogować do serwisu internetowego banku, który wydał kartę, by wiedzieć, gdzie i w jakiej ilości były wydawane znajdujące się na niej środki. W taki sposób uzyskujesz znacznie większą kontrolę nad wydatkami, niż gdybyś powierzył dziecku gotówkę. Nie ma też zagrożenia, że z karty takiej nie będzie mógł skorzystać niepełnoletni użytkownik. Najczęściej nie znajduje się na niej imię ani nazwisko posiadacza i może jej używać każda osoba, która ukończyła więcej niż 13 lat.
Dodatkowym zabezpieczeniem karty jest klasyczny numer PIN. Jeżeli zgubisz taką kartę, to jej znalazca, nieznający PIN-u, nie będzie w stanie za jej pomocą zapłacić za większe zakupy ani wypłacić gotówki z bankomatu. Pozyskane w ten sposób środki będzie mógł wydać jedynie przez internet lub zapłacić nimi za drobne zakupy za pomocą technologii zbliżeniowej PayPass, jeśli oczywiście karta jest wyposażona w chip zbliżeniowy. Najczęściej jednak banki rezygnują z wdrażania tego rozwiązania w kartach pre-paid. A jeżeli już je stosują, umożliwiają jednocześnie łatwe wyłączenie go za pomocą serwisu internetowego.