Sprzęt
D-Link DIR-885 L jest bardzo wydajnym urządzeniem. Ma procesor Broadcom BCM4709C0 (dwa rdzenie, 1,4 GHz) działający w obu pasmach radiowych, korzystający z anten 4x4, dzięki czemu osiąga wysokie prędkości transmisji. Technologie MU-MIMO oraz SmartBeam zapewniają dobry zasięg Wi-Fi i szybki transfer różnym urządzeniom w całym domu. Realnie podczas testów udało się nam wycisnąć do ok. 700 Mb/s – ograniczeniem była karta sieciowa o teoretycznej przepustowości 1300 Mb/s (dla pasma 5 GHz).
Z tyłu routera znajduje się m.in. pięć gniazd Gigabit Ethernet i port USB 3.0 do podłączenia dowolnego urządzenia – nie tylko dysku lub drukarki, ale także np. kamery USB, z których można korzystać dzięki funkcji SharePort. Ciekawostką jest przełącznik trybu pracy, dzięki któremu router można zamienić we wzmacniacz Wi-Fi.
Funkcje
Wbudowane oprogramowanie jest na pozór proste, ale ma sporo ukrytych funkcji, np. konfiguracja Wi-Fi jest maksymalnie uproszczona przez SmartConnect i dopiero po wyłączeniu funkcji dostępne są szczegółowe parametry sieci.
Do zalet należą na pewno współpraca z chmurową usługą mydlink (czyli zdalny dostęp do routera i danych), wbudowany serwer Quick VPN, harmonogramy pracy Wi-Fi oraz kilku innych funkcji, łatwe zarządzanie pasmem, a także rozbudowane wsparcie dla IPv6. Za to wadami są fabrycznie wyłączona zapora sieciowa, źle zrealizowany filtr URL (po dodaniu słowa kluczowego trzeba zrestartować router), brak przeglądarki dzienników zdarzeń.
Do współpracy z routerem służy też kilka aplikacji mobilnych: QRS Mobile do instalacji, mydlink Lite do zarządzania (głównie blokowania dostępu dla urządzeń), a także mydlink SharePort, dająca dostęp do danych na pamięci USB. Aplikacje te mają mało funkcji, a ich interfejs nie jest spójny – przydałoby się je dopracować.