Widać to już po włączeniu projektora – wyświetla on na ekranie znaczniki, analizuje je, a następnie dokładnie ustawia obraz wraz z ostrością. Robi to szybko i skutecznie, a przy zmianie położenia szybko koryguje ustawienia.
Drugą ciekawą funkcją jest sterowanie prezentacją za pomocą gestów. Tak naprawdę możliwości są niewielkie, bo można tylko przewijać slajdy, co odbywa się poprzez zakrywanie dwóch strzałek wyświetlanych na ekranie, zresztą podczas testów ta funkcja nie działała. Warto jeszcze wymienić możliwość łatwego sparowania projektora ze smartfonem przez NFC albo kod QR i prowadzenie prezentacji z urządzenia mobilnego (przez aplikację iProjection).
Jak na potrzeby prezentacji, jakość wyświetlanego obrazu jest bardzo dobra. Wysoka jasność bieli i składowych RGB pozwala wyświetlać slajdy nawet w jasnych pomieszczeniach. Niewielki mankament stanowi niezbyt równe oświetlenie ekranu, natomiast sporą wadą jest niski kontrast – w standardowych trybach pracy czerń bardzo mocno świeci, a realny kontrast wynosi zaledwie 300:1. Dlatego obraz w ciemnych pomieszczeniach wygląda słabo – lepiej wygląda na szarym ekranie.