Wyposażenie
Epson L386 jest prawie najtańszym modelem wielofunkcyjnym z Ink Tank System. Obok portu USB znajduje się również Wi-Fi, który umożliwia drukowanie z poziomu pecetów w sieci LAN albo z użyciem mobilnej aplikacji Epson iPrint. Urządzenie nie ma ekranu konfiguracyjnego i nie integruje się z usługami takimi jak Google Cloud Print.
Podobnie jak w innych drukarkach ITS, w komplecie z nowym urządzeniem są cztery buteleczki z tuszem, który wystarcza na wydrukowanie ok. 5500 stron dokumentów, a także dwie dodatkowe buteleczki z czarnym tuszem. Drukarka korzysta z tych samych materiałów co większość urządzeń Epsona, czyli z T664x. Również cena w przeliczeniu na kolorową stronę dokumentu A4 jest podobna i wynosi niecałe 2 grosze.
Eksploatacja
W testach porównawczych, choćby w PC Formacie 7/2016, widać, że do słabych punktów urządzeń Epsona należy m.in. szybkość druku. Konkurencyjny sprzęt Brothera prędzej drukuje dokumenty, a Canon jest lepszy podczas druku zdjęć. Być może dlatego Epson postanowił nieco poprawić ten parametr.
Jak przełożyło się to na pracę? W trybie szybkim nie ma znaczenia, natomiast poprawę widać już w druku tekstu ze standardową jakością. Wydruk 10-stronicowego dokumentu trwa 57 zamiast 66 sekund. Dokument z kolorowymi elementami grafiki jest drukowany 77 zamiast 93 sekund. Jest to przyspieszenie o ok. 15 procent – taka zmiana w procesorach czy kartach graficznych byłaby rewelacją!
Niestety podczas druku zdjęć drukarka pracuje wolniej niż poprzednik, szczególnie w trybie maksymalnej jakości, w którym wydruk zdjęcia 10x15 cm trwa ponad 2 minuty (wcześniej trwało to nieco ponad minutę).