Wykonanie
Tani Goclever ma obudowę o klasycznym kształcie. Duże przyciski dotykowe pod ekranem nie są podświetlane, ale dobrze widoczne. Lokalizacja przycisków regulacji głośności i blokady ekranu jest bardzo wygodna. Nawet osoby o małych dłoniach nie będą miały problemu z ich dosięgnięciem. Z tylnej klapki lekko wystaje obiektyw aparatu. Sama klapka mocno przylega do obudowy – trzeba podważyć ją paznokciem i użyć trochę siły, aby ją usunąć. Pod klapką znajdziesz dwa porty kart SIM w standardowym rozmiarze.
Podzespoły
4-calowy ekran ma rozdzielczość 480 na 800 punktów – to poprawna wartość dla tej przekątnej. Widać, że ekran jest osadzony głęboko w obudowie, co jest przyczyną dużych odblasków i niskiej czytelności obrazu w słońcu. Kąty widzenia ekranu są dobre, ale kolorystyka obrazu jest zdecydowanie zdominowana przez zimne barwy.
Wydajność Quantum 400 mocno nas zaskoczyła – jest porównywalna z osiągami modeli nawet o kilkaset złotych droższych. Za to czas pracy bez ładowania wypada naprawdę słabo. Szkolna dwója należy się aparatowi. Jego wady to, obok niskiej rozdzielczości, brak autofocusa, mało opcji fotograficznych i słaby tryb wideo. W dodatku w testowanym modelu krzywo zamocowano matrycę.
System
Starsza wersja systemu Android to element typowy dla tanich smartfonów. Pociesza, że cały interfejs przetłumaczono na język polski (choć w klawiaturze brakuje polskiego słownika). Lista fabrycznie zainstalowanych aplikacji jest długa, ale funkcje części programów się dublują. Jeden z programów ma funkcję aktualizacji systemu. Niestety w trakcie testu nie chciała
działać.
Dane techniczne Goclever Quantum 400:
system Android 4.2.2, ekran 4 cale (800x480) IPS, interfejsy Wi-Fi, bluetooth, GPS, HSDPA, procesor czterordzeniowy Broadcom 23550 1,2 GHz (Cortex A7), układ graficzny VideoCore IV; pamięć RAM 512 MB, pamięć flash 4 GB, akumulator 1600 mAh, aparat 2 Mpix, wymiary 122x66x13 mm, waga 114 g
PLUSY:
- Dobra wydajność
- Mocny głośnik
MINUSY:
- Wydajność baterii
- Bardzo słaby aparat