Obraz
Do tej pory było dostępnych wiele monitorów z wąskimi ramkami, ale po włączeniu okazywało się, że ramka realnie ma 10 mm szerokości. Nowe matryce mają ramkę 5 mm (u dołu 7 mm), do czego należy dodać 2 mm obudowy. Już na pierwszy rzut oka widać różnicę w tym zakresie.
Jeśli chodzi o wyświetlanie obrazu, w nowych matrycach nie wprowadzono istotnych zmian. Obraz widziany pod kątem jest chyba jeszcze lepszy, niż był – nie ma nawet minimalnej utraty jasności. Inne parametry pozostają bez zmian.
Użytkowanie
Pod względem walorów użytkowych 24MP88 jest całkiem dobrym monitorem. Ma wbudowane głośniczki stereo z systemem MaxxAudio, trzy wejścia wideo i wygodny przełącznik do sterowania. Menu jest całkiem przyjazne, ale polskie tłumaczenie wciąż budzi sporo zastrzeżeń – to dziwne, że firma od lat nie potrafi go poprawnie przygotować. Problemy nie występują w programie OnScreen Control, bo jest on dostępny tylko po angielsku. Uwagi mamy także do predefiniowanych trybów obrazu, których nie można w pełni dostosować do swoich potrzeb (np. w wielu ustawieniach brakuje regulacji kolorów). Jedynie tryb Custom daje pełną kontrolę nad obrazem.
Monitor ma podstawę o stałej wysokości (bez regulacji wysokości czy obracania ekranu), z uchwytem VESA. Niestety podobnie jak w innych monitorach LG montaż na ścianie będzie utrudniony, bo wszystkie gniazda umieszczono z tyłu obudowy (w innych monitorach zazwyczaj są od spodu). Widać jednak dobre chęci producenta, który zastosował łamaną wtyczkę zasilającą – po dokupieniu łamanych kabli HDMI da się zamontować ekran w odległości ok. 6 cm od ściany.