Konstrukcja
Według specyfikacji nowy monitor różni się od swojego poprzednika tylko brakiem wejścia DVI, ma zatem dwa wejścia HDMI oraz jedno DisplayPort – nie będzie przeszkadzać to użytkownikom współczesnych komputerów, które mają takie właśnie wyjścia obrazu. Producentowi udało się za to ograniczyć koszt produkcji – nowy model jest tańszy o około 30–50 zł. Obecnie jest to najtańszy model o proporcjach krawędzi ekranu 21:9.
Poza tym monitor jest cakiem typowy. Ma ekran Cinema Screen bez ramek i podstawę bez regulacji wysokości oraz umożliwia montaż na ścianie. To ostatnie nie jest łatwe, bo utrudniają to kable sygnałowe wychodzące z tyłu monitora – potrzebny jest kilkucentymetrowy dystans. LG stosuje nowy system sterowania, dwukierunkowy przełącznik u spodu ekranu. Wygodnie się go używa, choć samo menu jest mało optymalne.
Jakość obrazu
Model 25UM55 ma taką samą matrycę jak poprzednik, dlatego obraz wygląda identycznie – jest bardzo dobry. Różni się drobnymi detalami, np. maksymalny kontrast jest nieco wyższy, za to po ustawieniu „prawidłowej” jasności 120 nitów jest nieco niższy i wynosi 425:1. Również zmierzony błąd odwzorowania barw był nieco większy.
Monitor zapewnia za to cieplejsze kolory, temperatura bieli to około 6100 K. W trybie czytelnika barwy są jeszcze cieplejsze, by kolory obrazu przypominały papier w gazecie czy książce. Ostateczna ocena jakości obrazu jest o 0,07 punkta wyższa niż w starszym monitorze i w zasadzie kompensuje brak wejścia DVI.
Dane techniczne LG 25UM55: przekątna 25”, matryca IPS, rozdzielczość 2560x1080, jasność 250 nitów, kontrast 1000:1, kąt widzenia 178/178 stopni, wejścia wideo 2xHDMI
i DisplayPort, wymiary 609x383x188 mm, waga 4,1 kg
PLUSY:
- Bardzo dobra jakość obrazu
- Zestaw cyfrowych wejść wideo
- Wygodnie rozwiązane sterowanie parametrami
MINUSY:
- Nieco mniejszy kontrast niż w innych monitorach IPS