Idealna do strzelania
W porównaniu z topowymi urządzeniami to maleństwo o niewielkiej wadze. O ile rozmiary są kwestią raczej gustu, o tyle 77 g wskazuje, że urządzenie powstało z myślą o użytkowaniu w grach, w których liczy się jak najkrótszy czas reakcji. Myszka sprawdzi się w strzelankach, grach akcji i podczas rozgrywek w sieci. Precyzja? Bez zarzutu! W testach nie udało nam się wymusić błędów w przekazywaniu pozycji kursora, nie zauważyliśmy również żadnych negatywnych zjawisk, jak choćby predykcji.
Nie mamy również zarzutów do samej budowy. Przycisków co prawda nie ma dużo, bo łącznie cztery, w tym jeden w rolce – całość została jednak rozmieszczona w optymalny sposób. Nic nie stoi na przeszkodzie, by stosować dowolny rodzaj chwytu – niewielkie rozmiary sprawiają jednak, że najbardziej naturalnymi są fingertip i claw. Urządzenie jest przyjemne w dotyku, należy jednak zaznaczyć, że matowe tworzywo szybko „przyozdabia się” tłustymi odciskami palców.
Dyskretna konfiguracja
Zgodnie z tradycją również i ten model DM3 pozbawiony jest oprogramowania. Nie znaczy to jednak, że myszki nie można konfigurować. Da się to zrobić, stosując kombinacje przycisków, czy to podczas podłączania sprzętu do komputera, czy to już w trakcie użytkowania. Możemy m.in. wybrać jeden z dwóch schematów zmiany czułości, dobrać kolor podświetlenia czy określić częstotliwość próbkowania.
To wyśmienity sprzęt i naszym zdaniem jedna z najlepszych myszek do grania w FPS-y. Ze względu na niewielkie rozmiary sprawdzi się również jako gryzoń do laptopa. Osobom lubiącym towarzyszący urządzeniu software lub dużą liczbę przycisków prostota DM3 mini może nie przypaść do gustu – jeśli jednak to nie jest problemem, urządzenie jest jedyne w swoim rodzaju.