Oczywista prostota
Na tle gamingowych modeli sprzęt prezentuje się nader skromnie: to zamknięta od frontu bryła, która jest nieco mniejsza od typowej obudowy mATX. Tak zresztą i producent szuka swojej niszy, przedstawiając swój produkt jako kompaktową obudowę ATX. Mimo to wewnątrz znajdziemy dużo miejsca na kartę graficzną – maksymalna jej długość to aż 381 mm.
Radiator procesora też zmieści się spory – 165 mm to przyzwoity wynik. Gorzej jest z dyskami. W obudowie zainstalujemy trzy tradycyjne napędy HDD. Wejdą również dwa SSD – nad komorą zasilacza. Ogólnie rzecz biorąc, wnętrze, choć stosunkowo nieduże, zostało rozplanowane poprawnie.
Chłodzenie zamiast napędu
Zabrakło tu miejsca na napędy optyczne. Zamiast tego na froncie możemy zamontować dwa wentylatory lub wywiew zestawu chłodzenia wodnego typu all-in-one. Trochę klaustrofobicznie, ceną za atrakcyjny wygląd frontu są również stosunkowo nieduże kratownice po bokach – całość jednak po złożeniu jest funkcjonalna.
Cieszy możliwość dołożenia wentylatorów u góry obudowy, standardowo jednak dostajemy jedynie dwa o średnicy 120 mm. Trochę rozczarowuje przedni panel. A właściwie górny – umieszczono go wzdłuż przedniej krawędzi i mamy tam do dyspozycji jedynie dwa porty USB 3.0, gniazda audio i włącznik. Szkoda, że nie ma np. USB typu C.
To ciekawa obudowa dla zwolenników minimalizmu i tych, którzy nia mają zbyt wiele miejsca na biurku. H500 zmieści się w każdej wnęce – problemem jednak może być stosunkowo wysoka cena. Najtaniej da się ten model kupić za ok. 300 zł, przeważnie jednak jest kosztuje sto złotych więcej.
A jeśli komuś zależy na modelu z paskami LED i możliwością pionowego zamontowania karty graficznej, to musi się liczyć z jeszcze większym wydatkiem. W takim przypadku bowiem H500i kosztuje nawet 500 zł.
Na tle gamingowych modeli sprzęt prezentuje się nader skromnie: to zamknięta od frontu bryła, która jest nieco mniejsza od typowej obudowy mATX. Tak zresztą i producent szuka swojej niszy, przedstawiając swój produkt jako kompaktową obudowę ATX. Mimo to wewnątrz znajdziemy dużo miejsca na kartę graficzną – maksymalna jej długość to aż 381 mm.
To ciekawa obudowa dla zwolenników minimalizmu i tych, którzy nia mają zbyt wiele miejsca na biurku. H500 zmieści się w każdej wnęce – problemem jednak może być stosunkowo wysoka cena. Najtaniej da się ten model kupić za ok. 300 zł, przeważnie jednak jest kosztuje sto złotych więcej.
