Test słuchawek Kingston HyperX Cloud

Konstrukcja

Producent postawił na solidność i wyposażenie. Masywna konstrukcja dobrze leży na głowie, a duże nauszniki nie uciskają uszu. Dodatkowo całość jest bardzo uniwersalna – mikrofon podłącza się tylko w razie potrzeby, słuchawki mają standardowo 1-metrowy kabel, a w zestawie kilka rodzajów przedłużaczy: kabel o długości 2 m, 1-metrowy kabel z pilotem, przejściówkę do pada Playstation 4. Jest też adapter do samolotu, dwa dodatkowe nauszniki welurowe, gdyby skóropodobny materiał okazał się dla kogoś niekomfortowy, a także etui na to wszystko.

Brzmienie

Jak wiele modeli słuchawek dla graczy, również te mają podbite niskie tony, dzięki czemu wystrzały, wybuchy i inne intensywne dźwięki brzmią bardzo dobrze. Dzięki dużym przetwornikom i wysokiej dynamice są one pozbawione jakichkolwiek zniekształceń. Co ważne, zamknięta konstrukcja nauszników powoduje, że dźwięki nie wydostają się na zewnątrz. Działa to także w drugą stronę, dzięki czemu gracz słyszy najcichsze odgłosy z gry. Niestety, słuchawki nie mają funkcji generowania dźwięku przestrzennego.

Charakterystyka słuchawek HyperX Cloud jest na tyle uniwersalna, że można ich używać również do słuchania muzyki, choć zwolennicy czystego brzmienia będą pewnie narzekać na zbyt dużą ilość niskich i wysokich tonów.

Dane techniczne Kingston HyperX Cloud:

przetworniki 53 mm, pasmo przenoszenia 15 Hz–25 kHz, ciśnienie akustyczne 98 dB, pasmo przenoszenia mikrofonu 100 Hz–12 kHz, czułość mikrofonu 105 dB, złącza minijack, waga z mikrofonem 320 g