Wykonanie
Panel przedni, a co za tym idzie cała obudowa, jest mniejszy niż w bezpośrednio konkurencyjnych modelach. Producent zdecydował się na zaokrąglenie tylnej ścianki, przez co Motorola jest wyraźnie grubsza niż przeciętny smartfon. Za to dobrze leży w dłoni, a gumowa warstwa na tylnej ściance zapobiega upuszczeniu urządzenia.
Klawisze o zróżnicowanej fakturze są na dobrej wysokości, ale lekko poruszają się w obudowie.
Praktycznie niewidoczny rancik z przodu zapobiega porysowaniu wyświetlacza, gdy urządzenie leży ekranem do dołu.
Podzespoły
Duża głębokość obudowy pozwoliła na zamontowanie naprawdę pojemnego akumulatora. Czas pracy bez ładowania należy do z najdłuższych na rynku.
Dobrze wypada też ogólna wydajność urządzenia. Mimo zastosowania wysokiej rozdzielczości ekranu i procesora o średniej wydajności Moto X uzyskuje dobre wyniki w benchmarkach i pracuje płynnie w codziennych zastosowaniach.
Mocny głośnik emituje dźwięk dobrej jakości, a wsparty dwoma lampami LED aparat wykonuje ostre fotografie o względnie dobrym odwzorowaniu kolorów oraz niskim poziomie szumów. Jedynie jakość kręconych filmów budzi pewne zastrzeżenia.
Interfejs
Smartfon korzysta z niezmodyfikowanej wersji Androida. Wpływ producenta widać tylko w aplikacji do przenoszenia danych ze starego telefonu oraz alternatywnym ekranie blokady. W pamięci znalazła się też apka wspierające obsługę urządzenia głosem i dodatkowymi gestami.