Staraliśmy się zachować identyczne warunki podczas testowania dodatkowego programu. Zarówno sprzęt, na którym testowano pakiet internet security, jak i oprogramowanie było identyczne jak w przypadku testu, którego wyniki opublikowaliśmy w poprzednim numerze. Również testowa próbka złośliwych programów, z którą przyszło się zmierzyć programowi AVG, była identyczna.
AVG podczas testowego skanowania całego komputera wykrywa spreparowaną przez nas paczkę malware’u. W raporcie program informuje o wykrytych złośliwościach, jednak zarazem nie usuwa niczego automatycznie. Co prawda teoretycznie można je usunąć, klikając jeden przycisk „Usuń wszystkie nieuleczone infekcje”. Niestety kliknięcie tego przycisku powoduje, że pojawia się okno dialogowe informujące: „przenoszony obiekt jest większy niż dopuszczalna wielkość archiwum”. Co ma zrobić skonfundowany Kowalski? Domyślną akcją wywoływaną z tego okna dialogowego jest „Idź do pliku”. To jednak powoduje jedynie otwarcie okna folderu zawierającego zainfekowany plik – rozwiązanie kuriozalne, zachęcające wręcz mniej doświadczonego użytkownika do uruchomienia złośliwego kodu. Z kolei kliknięcie przycisku „Ignoruj” zamyka po prostu okno dialogowe bez przeprowadzenia jakiegokolwiek usunięcia wykrytych złośliwych programów. W rezultacie mimo poprawnego wyniku skanowania, program nie usunął testowego zbioru złośliwych danych i nie przeniósł ich nawet do kwarantanny. Nie wystarczy wykryć, trzeba skutecznie zneutralizować złośliwy kod. Program AVG tego nie zrobił.
W rezultacie AVG wypadł źle pod względem skuteczności. Cóż z tego, że program wykrywa malware, jeśli w następstwie tego, zamiast usunąć szkodniki, poprzestaje na wyświetleniu niezrozumiałego komunikatu. To nie jest rozwiązanie.
9. miejsce - AVG Internet Security 8.0.233
Instalacja programu nie powinna sprawić nikomu kłopotu – w trakcie instalacji należy podać otrzymany od producenta kod produktu. Po instalacji jest uruchamiany kreator konfiguracji zapory, który skanuje system w poszukiwaniu znanych aplikacji, mogących się łączyć z siecią. Interfejs programu jest zrozumiały i przejrzysty. Układ ikon przypomina klasyczny panel sterowania Windows. Poszczególne funkcje programu AVG są ukryte pod odpowiednimi ikonami. Aktualizacja programu odbywa się domyślnie co 4 godziny. Automatyczne skanowanie całego systemu domyślnie ustawia się codziennie o godzinie 12.00. Wobec ochrony rezydentnej wydaje się, że konfiguracja wymuszająca codzienne, pełne skanowanie systemu nie jest potrzebna, ale z drugiej strony nadmiar ostrożności nie zawadzi. Gdyby jeszcze tylko ta skuteczność usuwania była jak należy.
PLUSY:
- Prosta instalacja i obsługa
- Niezbyt duże zużycie zasobów systemowych
MINUSY:
- Wykrywał, ale nie usuwał złośliwych programów w testowej próbce